Ukraina: bójka na spotkaniu z premierem

Ukraiński premier Mykoła Azarow otworzył nową stację kijowskiego metra. Na wydarzenie zaproszono zwolenników kandydującego w tym okręgu wyborczym przedstawiciela rządzącej Partii Regionów.

Mimo że władze regularnie zapewniają, iż niedzielne wybory będą demokratyczne, to – jak zwracają uwagę ukraińskie media – premier, który jest jednocześnie na pierwszym miejscu na liście Partii Regionów, prowadzi kampanię wyborczą. Wczoraj w Kijowie otwierał nową linię tramwajową, a dziś – kolejną stację metra. Na uroczystość mogły wejść tylko osoby mające zaproszenia – większość z nich to przedstawiciele kandydata Partii Regionów w lokalnym okręgu, gdzie położona jest stacja kolejki podziemnej.
Na otwarciu pojawił się także jego oponent, który wraz ze swoimi zwolennikami próbował przekazać premierowi swoje skargi dotyczące problemów komunalnych w stolicy: w kilku pobliskich domach nie ma dotąd wody i ogrzewania. Przeciwnicy władzy nie zdążyli jednak dojść na miejsce, gdy zatakowali ich młodzi ludzie ubrani po cywilnemu. Porwali im plakaty i otoczyli. Jak się później okazało, była to prywatna ochrona kandydata Partii Regionów. Milicja nie reagowała.
Organizacje obserwujące kampanię wyborczą zwracają uwagę, że przedstawiciele rządzącego ugrupowania często mogą liczyć na wsparcie władz lokalnych i centralnych: finansowane z budżetu przedsięwzięcia przedstawiają jako swoją zasługę.

IAR/KRESY.PL
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply