Tymoszenko w Prokuraturze Generalnej

W czwartek Julia Tymoszenko ma się stawić w ukraińskiej Prokuraturze Generalnej w sprawie zdrady stanu. Poinformowała o tym sama premier, która w czasie specjalnie zwołanej konferencji prasowej sprostowała wszystkie oskarżenia obozu prezydenckiego pod swoim adresem.

Julia Tymoszenko powiedziała, że podstawą do wezwania był list p.o. szefa Służby Bezpieczeństwa Ukrainy Kostiantyna Naliwajczenki do prokuratury, w którym stwierdził on, że zarzuty stawiane przez szefa kancelarii prezydenta Wiktora Bałohę dotyczące zdrady stanu mają swoje podstawy. Premier zdecydowanie odrzuciła zarzuty co do jej współpracy z Moskwą, które padły też z ust Wiktora Juszczenki. “Kategorycznie sprzeciwiam się, żeby prezydent tak po prostu używał takich słów, jak +ręka Kremla+, +ręka Moskwy+, czy coś podobnego” – mówiła Julia Tymoszenko.
Szef rządu twierdzi, że wezwanie do prokuratury, która podlega prezydentowi, i ciągła krytyka Wiktora Juszczenki pod adresem kierowanej przez nią Rady Ministrów, to elementy walki politycznej. “Myślę, że każdy się zastanawia, czy jestem normalna, że przez 8 miesiący znosiłam cierpliwie to znęcanie się, krytykę i niszczenie pracy rządu. Chcę powiedzieć: jestem normalna i mogłabym to znosić dalej dla dobra życia codziennego i przyszłości Ukrainy” – mówiła z przejęciem premier.
Kryzys polityczny na Ukrainie trwa od wtorku, kiedy to rządzący Blok Julii Tymoszenko wspólnie z opozycyjną Partią Regionów poparł ustawy ograniczające władzę Wiktora Juszczenki. Spowodowało to wyjście z koalicji rządowej proprezydenckiej Naszej Ukrainy.

IAR / mb

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply