Tusk: kto używa słowa „naród”, by dzielić i siać nienawiść, występuje przeciw narodowi

„Jeśli ktoś używa słowa „naród”, by dzielić i siać nienawiść, występuje przeciw narodowi” – oświadczył Donald Tusk. „My, Polacy, chcemy być wolni i niepodlegli. Nie chcemy być podporządkowani Niemcom” – mówił z kolei Jarosław Kaczyński.

W związku ze Świętem Niepodległości, szef PO i lider prounijnej centrolewicy, Donald Tusk, opublikował w sieci swoje wystąpienie z tej okazji. Zacytował w nim wezwanie gen. Władysława Andersa, byśmy jako Polacy odrzucili wszystko, co nas dzieli, a brali wszystko, co nas łączy, „w pracy i w walce o wolność i niepodległość Polski”. Powiedział, że dziś te słowa brzmią wyjątkowo aktualnie.

„Naród łączy nas wszystkich w jedno. Naród jest świętością do której każdy z nas ma prawa i nikt nigdy nie może tego prawa nas pozbawić” – mówił Tusk. „Jeśli ktoś używa słowa “naród”, by dzielić i siać nienawiść, występuje przeciw narodowi. Jeśli ktoś słowem “naród” chce zasłonić nieprawość i zwykłe złodziejstwo, popełnia świętokradztwo”.

Czytaj także: Tusk: mamy rozdział Kościoła od społeczeństwa, po wygranych wyborach będzie oddzielenie od państwa

 

„Dziś nasz naród świętuje niepodległość. Cały naród, cała Polska. Dziś różnice, które są prawem wolności, schodzą na dalszy plan. Bo dziś 11 listopada mówimy: my naród jesteśmy jednością. My, wielki naród polski, świętujemy rzecz najważniejszą, niepodległą Rzeczypospolitą. Moi drodzy, świętujmy i cieszmy się, że żyjemy w wolnej Polsce” – oświadczył kandydat centrolewicy na szefa rządu.

Przeczytaj: Tusk: Polska bezwzględnie powinna być politycznym opiekunem interesów ukraińskich w UE

CZYTAJ TAKŻE: Tusk do premiera Węgier: Jeśli atakujesz Ukrainę, nie jesteś chrześcijańskim demokratą

W piątek wieczorem w Warszawie odbył się Marsz Pamięci, pod hasłem „Warto być Polakiem”, organizowany przez środowiska związane z PiS. Inicjatywa ta jest połączeniem społecznych obchodów miesięcznicy katastrofy smoleńskiej oraz Święta Niepodległości. Pod pomnikiem pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego przemówienie wygłosił prezes PiS, Jarosław Kaczyński.

„Dziś wigilia 105. rocznicy dnia, który Polska, Polacy uznali za dzień odzyskania niepodległości. To 105. rocznica momentu, w którym zaczęło się odradzać całkowicie polskie państwo, w którym rozpoczęła się walka o polskie granice” – mówił Kaczyński.

Szef PiS nawiązał też do sytuacji w obrębie Unii Europejskiej i projektów jej przekształcenia.

„W Unii Europejskiej jest plan, aby Polacy zamieszkiwali terytorium Rzeczypospolitej, ale to nie będzie już polskie państwo. To, co ma być przedmiotem dalszych obrad na forum unijnym, jest tak naprawdę likwidacją naszej niepodległości” – oświadczył polityk.

„My, Polacy, chcemy być wolni i niepodlegli. Nie chcemy być podporządkowani Niemcom. Nie możemy się zgodzić na realizację tych niemieckich planów. Nie możemy być pokoleniem, które skapituluje” – podkreślił. „Czeka nas walka, ponieważ koalicja naszych przeciwników to partia zewnętrzna. Musimy walczyć i musimy tę walkę wygrać. Wolność, niepodległość i suwerenność jest na czele wartości politycznych i będziemy ich bronić za każdą cenę”.

Przypomnijmy, że w sobotę 11 listopada 2023 roku obchodzimy 105. rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę po 123 latach zaborów. W całym kraju, z okazji Narodowego Święta Niepodległości, odbędą się uroczystości. Ulicami Warszawy przejdzie Marsz Niepodległości.

Dorzeczy.pl / Kresy.pl