Będę angażował się w sprawy polskie tak długo jak będę żył. Czy się to komuś nie podoba czy nie – deklaruje szef RE, Donald Tusk.

Szef Rady Europejskiej i były polski premier Donald Tusk na antenie stacji TVN24 odniósł się w piątek do desygnowania Mateusza Morawieckiego na nowego szefa rządu.

– Dobrze byłoby, aby wraz z nowym premierem Mateuszem Morawieckim pojawił się jakiś nowy, ale rzetelny znak o zmianie nastawienia do Europy, to byłoby z korzyścią dla Polski – powiedział Tusk. Podkreślił, że teraz oczekuje się wizyty Morawieckiego w Brukseli. – Byłoby wreszcie – jak sądzę – rzeczą naturalną, gdyby także władze mojej ojczyzny uznawały za celowe współpracować bliżej z rodakiem, który jest szefem Rady Europejskiej – dodał. Wyraził też zdanie, że za napięcia na linii UE-Polska odpowiada lider PiS Jarosław Kaczyński, a unijni przywódcy mają tego świadomość.

– Na razie nic się nie zmieniło i te kłopoty, jakie nawarzono w Warszawie, konkretnie na Nowogrodzkiej, nie zniknęły, natomiast ja jestem absolutnie gotowy wspólnie z premierami i prezydentami do jak najlepszej współpracy z rządem mojej ojczyzny, jeśli tylko taka gotowość się rzeczywiście ujawni – zadeklarował Tusk.

Szef RE zapowiedział zarazem, że nie zamierza rezygnować z angażowania się w polskie sprawy:

– Będę angażował się w sprawy polskie tak długo jak będę żył. Czy się to komuś nie podoba czy nie. Niezależnie od funkcji jaką pełnię.

– Ja się PiS-u nie boję – oświadczył. Dodał, że obawia się „pewnej emocjonalnej i politycznej próżni w której PiS czy inna partia będzie mogła robić z Polakami i Polską co tylko zechce”.

Przeczytaj: Tusk atakuje Marsz Niepodległości

Były polski premier nie widzi przeszkód w tym, by włączać się w sprawy Polski. – Nigdzie nie muszę wracać bo jestem obywatelem mojego kraju, czuję się patriotą – powiedział. Tusk ocenił, że dzięki swojej funkcji może walczyć o interesy Polski i jest jedynym, który realnie może „chronić Polskę przed marginalizowaniem czy wychodzeniem z Europy”.

TVN24 / dorzeczy.pl / rmf24.pl/ Kresy.pl

7 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zefir
    zefir :

    Volksdeutsch obawia się “pewnej emocjonalnej i politycznej próżni”w Polsce,którą swą pazernością na unijną kasę stworzył.Ten,który w pióra polskiego patrioty się stroi,przewodzi tym którzy sprawy polskie w UE sabotują.Oszust i zdrajca do Polski się niby tuli,przyszłym trybem przymila “będę angażował się…”,lecz o szantażowaniu Polski swymi wpływami w UE nie zapomina.Ten fałszywy “rodak” królem Rady Europejskiej się ogłasza, mimo że piastuje tylko fuchę podpalacza cygar Rady Unii Europejskiej.Ta “odpowiedzialna” fucha tak go deprawuje,że do polskich wyborców wstręt czuje.Polskim wyborcom ma za złe ich demokratyczny werdykt wyborczy,w którym PiS tryumfuje-bo wg niego “Polska to nienormalność”.Teraz sprzedawczyk głos dał: “oczekuje się wizyty Morawieckiego w Brukseli”,w nadzieji na jego obrobienie pod kopyto niemieckie

  2. Gaetano
    Gaetano :

    To typowe deklaracje półtuska obliczone na to, że gawiedź potrzebna do głosowania przy urnach zapomni wszystkie afery. Na początek trzeba odświeżyć znajomość ze swoim dawnym kumplem – mateuszkiem, który sprytnie ten fakt pomija.

  3. Tutejszym
    Tutejszym :

    “Będę angażował się w sprawy polskie tak długo jak będę żył. ”
    Tusek, uważaj folksdojczu, wszystko w ręku Boga.
    Na wskrzeszenie ze zmarłych będziesz musiał długo poczekać,
    a potem i tak czeka ciebie Sąd Boży a nie Vaterlandu….