Tokajew odmówił Putinowi. Chodzi o forum ekonomiczne w Petersburgu

Prezydent Kazachstanu Kasym-Żomart Tokajew nie weźmie udziału w tegorocznym forum ekonomicznym, które odbędzie się w Petersburgu – poinformował w piątek rząd kraju.

Rząd Kazachstanu poinformował w piątek, że prezydent kraju nie pojedzie na tegoroczne forum ekonomiczne w Petersburgu. Agencja Reuters podkreśla, że może mieć to związek z wydarzeniami z poprzedniego roku, gdy Tokajew nie chciał podporządkować się Kremlowi w sprawie uznania samozwańczych republik na wschodzie Ukrainy.

Rzeczniczka rządu Kazachstanu poinformowała, że w rosyjskim forum gospodarczym kraj będzie reprezentować dwóch urzędników – wicepremier Roman Sklyar oraz wiceminister gospodarki Timur Żaksylykow.

Biuro Tokajewa nie skomentowało sprawy. Nie wskazało także przyczyn takiej decyzji – podkreśla Reuters.

Agencja podkreśla, że przed wojną na Ukrainie Rosja regularnie gościła na forum wielu światowych przywódców, biznesmenów i przedsiębiorców, którzy teraz unikają uczestnictwa w wydarzeniu.

Podczas ubiegłorocznego forum w Petersburgu Tokajew zadeklarował w obecności prezydenta Rosji, że jego państwo nie uzna Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej.

Władze tego kraju zrezygnowały również z udziału w budowie e-administracji Kazachstanu największego banku Rosji – Sbierbanku. Jednak na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ Kazachstan wstrzymywał się w czasie głosowania rezolucji potępiających Rosję.

Między przedstawicielami władz obu państw dochodziło też do ostrej wymiany zdań na tematy historyczne. Jednocześnie jednak Kazachstan stał się, w obliczu sankcji Zachodu, miejscem, do którego przerejestrowało się wiele rosyjskich firm.

reuters.com / Kresy.pl