Według najnowszych danych agresja na granicy z Białorusią przybiera na sile. Migranci atakują polskie patrole i próbują sforsować zaporę. Na Podlasiu w tym roku odnotowano już ponad 3600 prób nielegalnego przekroczenia granicy.
W ostatnich dniach znacząco pogorszyła się sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. Jak pisaliśmy, w ocenie Straży Granicznej zauważalny jest wzrost liczebności grup cudzoziemców, którzy próbują dostać się do Polski przez polsko-białoruską granicę. Opublikowano też nagranie grupy ponad 20 imigrantów. Przedostali się do naszego kraju, niszcząc i pokonując barierę techniczną. 5 osób zostało po stronie białoruskiej i nagrywało całą akcję, dodatkowo rzucając kamieniami w polskie patrole. Byli to młodzi mężczyźni pochodzący z Sudanu i Afganistanu.
Zobacz: Coraz więcej nielegalnych imigrantów na granicy. SG publikuje nagranie
W sobotę, 5 kwietnia, szef Ministerstwa Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, że cudzoziemcy podejmujący próby nielegalnego przekroczenia granicy wykazują się rosnącą agresją.
W pobliżu placówki SG w Mielniku doszło do kolejnego incydentu z udziałem około 50 migrantów, którzy obrzucili polskie patrole kamieniami. Wszyscy zostali zatrzymani bezpośrednio przy granicy. Migranci chcieli umożliwić innym nielegalne sforsowanie polskiej granicy. W sieci zamieszczono nagranie, na którym widać, jak obcokrajowcy forsują zaporę. Od początku roku na Podlasiu odnotowano ponad 3600 prób nielegalnego przekroczenia granicy.
Według przekazanych przez niego informacji, migranci rzucają w stronę funkcjonariuszy kamieniami i konarami, a do sforsowania stalowej zapory wykorzystują m.in. szlifierki. Tylko w nocy z piątku na sobotę miało dojść do około 300 prób nielegalnego przekroczenia granicy – wszystkie zostały udaremnione.
Szef MON, powołując się na meldunek od dowódcy operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych gen. Macieja Klisza, stwierdził, że presja migracyjna wzrasta.
„(…) operacja ze strony białoruskiej i rosyjskiej się nasila. To nie jest przypadkowy, to nie jest naturalny szlak migracyjny. To wszystko jest wykreowane, to wszystko jest wyreżyserowane – ocenił. Wicepremier podkreślił, że celem działań migracyjnych nie jest szukanie schronienia, lecz „atak na Polskę” i destabilizacja Unii Europejskiej.
W związku z nasilającą się presją migracyjną Polska prowadzi kampanię informacyjną skierowaną do siedmiu państw pochodzenia migrantów. Minister Kosiniak-Kamysz zaznaczył, że ma ona być skuteczniejsza od wcześniejszych działań prowadzonych przez poprzedni rząd PiS. Podkreślił, że Polska nie przyjmuje już wniosków azylowych składanych po nielegalnym przekroczeniu granicy. „Trzeba jasno i wyraźnie poinformować tych wszystkich, którzy myślą, że w łatwy sposób znajdą […] nielegalną drogę do Europy: nie znajdą” – dodał.
Z kolei minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak zaznaczył, że granica jest nieustannie monitorowana, a obecnie bezpieczeństwa strzeże około 11 tysięcy funkcjonariuszy MSWiA i żołnierzy. Rzecznik resortu Jacek Dobrzyński poinformował, że każde podejście pod zaporę jest wykrywane przez barierę elektroniczną.
Na 186 kilometrach granicy z Białorusią funkcjonuje stalowa zapora o wysokości 5,5 metra. Dodatkowo obowiązuje strefa buforowa, wprowadzona na podstawie rozporządzenia szefa MSWiA, obejmująca ponad 78 kilometrów granicy.
Czytaj: Chcieli siłą przekroczyć granicę – interwencja Straży Granicznej [+VIDEO]
polsatnews.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!