Szczerski: celem prezydenta jest trwałe ulokowanie infrastruktury armii USA w Polsce

Celem prezydenta Andrzeja Dudy jest ulokowanie w Polsce na trwałe infrastruktury bezpieczeństwa amerykańskiego, amerykańskiej armii – podkreśla szef gabinetu prezydenta RP Krzysztof Szczerski.

Szef gabinetu prezydenta Polski Krzysztof Szczerski zakończył w środę swoją kolejną już wizytę w Stanach Zjednoczonych, podczas której spotkał się m.in. z kongresmenami oraz amerykańskimi ekspertami do spraw bezpieczeństwa. Głównym tematem rozmów był tzw. Fort Trump, czyli stała baza amerykańskich wojsk w Polsce.

Relacjonując swoje spotkania i rozmowy Szczerski jest zdania, że „jesteśmy bliscy osiągnięcia konsensusu waszyngtońskiego, jeśli chodzi o tego typu decyzje”. Powiedział, że dziś Amerykanie pozytywnie odpowiadają na oczekiwanie prezydenta Polski ws. Fort Trump. Prezydent Andrzej Duda deklarował, że nasz kraj mógłby przeznaczyć na budowę bazy nawet dwa miliardy dolarów.

 

– Jest postęp i to jest najważniejsze. Rzeczywiście, celem prezydenta Andrzeja Dudy jest to, by ulokować w Polsce na trwałe infrastruktury bezpieczeństwa amerykańskiego, amerykańskiej armii – podkreślił szef gabinetu prezydenta RP.

Minister Szczerski przypomniał, że oficjalne stanowisko strony amerykańskiej poznamy za kilka miesięcy. Na początku marca 2019 roku ma być gotowy raport Pentagonu na ten temat. – Myślę, że od tego momentu będziemy już mówili o przełomowych decyzjach czy o uruchomieniu mechanizmu decyzyjnego – uważa Szczerski.

Jego zdaniem, w przyszłym roku może nastąpić przełom w sprawie zniesienia wiz amerykańskich dla Polaków. Przewiduje, że wyniki podsumowujące raportu amerykański rok wizowy będą dobre i umożliwią wejście w program znoszący wizy.

Wcześniej grupa robocza Rady Atlantyckiej ds. rozmieszczenia sił amerykańskich w Europie północno-wschodniej wstępnie poparła koncepcję wzmocnienia obecności sił USA w Polsce. Ostateczny raport w tej sprawie ma zostać przedstawiony mniej więcej za miesiąc.

Wstępne rekomendacje Rady dotyczą m.in. stworzenie na terytorium Polski stałych ośrodków szkoleniowych dla sił amerykańskich i wojsk NATO, dających możliwość prowadzenia ćwiczeń z użyciem broni śmiercionośnej, podobnie jak jest to możliwe na poligonach niemieckich. Rekomendowano też rozmieszczenie w Polsce na “zasadzie kontynuowanej rotacyjnej obecności opartej na stałej infrastrukturze” jednej brygady amerykańskich sił lądowych, czyli około 3 tys. żołnierzy.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl
 

Wszystkie rekomendacje są oparte na ośmiu zasadach, które wraz z naczelną zasadą wzmocnienia zdolności NATO do powstrzymywania zagrożeń militarnych płynących z Rosji, obejmują m.in.: postulat wzmocnienia spójności Sojuszu Atlantyckiego i zwiększenia stabilności NATO w obliczu dyslokacji sił rosyjskich oraz zgodności rekomendacji z narodową doktryną militarną Stanów Zjednoczonych.

Przeczytaj: Płk Wilkerson dla portalu Kresy.pl: Pomysł budowy Fort Trump jest pozbawiony strategicznego sensu

Bezpośrednio po rozmowie z Johnem Boltonem, doradcą prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego, Szczerski powiedział, że uczyniono „krok do przodu w rozmowach dotyczących wzmocnienia obecności wojsk USA w Polsce”. Nie ujawnił jednak żadnych szczegółów, mówiąc tak, jakby nie chciał lub nie mógł doprecyzować swojej wypowiedzi. Bardzo ogólnikowo odpowiedział na pytanie, czy chodzi o zwiększenie rotacyjnej obecność wojsk USA w Polsce, czy o utworzenie stałej bazy.

– Natura definicji jest płynna – powiedział Szczerski. – My mówimy o czymś co, w moim przekonaniu, radykalnie zmieni charakter partnerstwa polsko-amerykańskiego w zakresie bezpieczeństwa.

PAP / RIRM / rmf24.pl / Kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. KazimierzS
    KazimierzS :

    Czym się różni U.S.Army od Armii Czerwonej ? – kolorem gwiazdy – mają białą, gdy poprzednicy mieli czerwoną.
    Czym się różni PiS od CDU – Niemiecki rząd sprowadza nieuzbrojonych obcych, Polski – uzbrojonych po zęby.
    Sprowadzanie obcych wojsk do Ojczyzny – brak słów.