Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek poinformował, że wznowienie współpracy wymagałoby od Ukraińców odblokowania ekshumacji i opublikowania dorobku Polsko-Ukraińskiego Forum Historyków.

W środę wicepremier Ukrainy Pawło Rozenko oświadczył, że Kijów chce wznowienia współpracy Instytutów Pamięci Narodowej, resortów kultury oraz komisji międzyrządowych, zajmujących się kwestiami historycznymi Polski i Ukrainy.

W czwartek do propozycji ukraińskiego wicepremiera odniósł się szef polskiego Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek. Powiedział on: Instytut Pamięci Narodowej jest gotowy do współpracy, ale warunkiem jest umożliwienie przeprowadzenia ekshumacji szczątków naszych rodaków na Ukrainie i ich godne upamiętnienie (…). Na razie padły słowa, ale słowa to jest za mało. Za deklaracjami muszą iść czyny.

ZOBACZ TAKŻE: Wjatrowycz: brak zgody na wznowienie ekshumacji to wina Polski, ustawa o IPN zmieniła warunki

Szarek wskazał przy tym, że ukraiński IPN nie ma kompetencji do wydawania zgody na przeprowadzenie ekshumacji przez polskich specjalistów. Szef polskiego IPN wskazał, że kolejnym warunkiem wznowienia współpracy ma być wspólne opublikowanie dorobku z dotychczasowych spotkań Polsko-Ukraińskiego Forum Historyków. Forum pozostaje obecnie zawieszone.

Uznaliśmy, że zawieszamy współpracę, ale jesteśmy gotowi podjąć kolejne spotkania z badaczami ukraińskimi, jeżeli najpierw opublikujemy po polsku i po ukraińsku referaty, które w ramach tego forum do tej pory zostały wygłoszone – powiedział Szarek. Do dzisiaj jednak ze strony ukraińskiej nie dostaliśmy tekstów autorów ukraińskich, choć jesteśmy je w stanie wydrukować – zaznaczył polski historyk, dodając, że IPN czeka na „realne propozycje”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wjatrowycz po decyzji Dudy: Ukraina stała się ostoją wolności w tej części Europy

Warunki te odrzucił szef ukraińskiego IPN Wołodymyr Wjatrowycz. Jego zdaniem to Polska powinna wykonać gesty. W komentarzu dla portalu istpravda.com.ua stwierdził, że w latach 2014-2017 r. w Polsce odnotowano 17 przypadków wandalizmu dotyczących ukraińskich miejsc pamięci, a żaden zabytek nie został odbudowany.

Zdaniem Wjatrowycza w ubiegłym roku wstrzymano prace na poszukiwanie i ekshumacyjne polskich grobów na Ukrainie z powodu braku odbudowywania ukraińskich zabytków. Uważa on, że piłka jest teraz po stronie polskiej i to ona powinna robić co w ich mocy, aby wznowić tę współpracę.

ZOBACZ WIĘCEJ: Wjatrowycz o ustawie o „kłamstwie wołyńskim”: z moimi poglądami w Polsce trafiłbym do więzienia

Wjatrowycz twierdzi, również, że jeżeli chodzi o publikacje Polsko-Ukraińskiego Forum Historyków to części ukraińskie są gotowe, a forum czeka na polskie teksty.

Odnosząc się do spotkania historyków szef ukraińskiego IPN stwierdził, że z powodu zmian w polskim prawie nie można zagwarantować swobody wypowiedzi ukraińskich naukowców na terenie Polski, a nawet ich bezpieczeństwo. Z tego powodu zaprasza ona na Ukrainę, gdzie nie ma żadnych ograniczeń ani dyktatu politycznego w sprawie oceny przeszłości. Przypomnijmy, że spotkanie do którego nie doszło, miało odbyć się w marcu w Polsce.

Kresy.pl / tvp.info / istpravda.com.ua

6 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    Szarkowi nie ufam ,chce odbudowywać pomniki bandytów z upa.Jak to zrobi to trzeba go podać do sądu za propagowanie banderyzmu.temu upaińskiemu goebbelsowi sie nie dziwie ,on widzi że jedyna strona która ustępuje to ta polskojęzyczna,więc poczeka.I dopóki nie pogoni się tego antypolskiego tałatajstwa z PiS i PO to tak dalej będzie.

    • jwu
      jwu :

      @jaro7 I ja jemu nie ufam.A do tego następny negocjator Gliński.Który dla dobrych stosunków z banderowcami wybuduje w Birczy muzeum UPA. Wiem ,że ironizuję ,ale oby to nie stało się prawdą ?

  2. Wolyn1943
    Wolyn1943 :

    Wznowienie prac ekshumacyjnych powinno być bezdyskusyjne i bezwarunkowe! Szczytem ukraińskiej arogancji i bezczelności jest żądanie postawienia przez Polskę pomników gloryfikujących ludobójców polskich kobiet i dzieci. Skoro “bracia” Ukraińcy są tak zapatrzeni w Niemcy, to niech wezmą z nich przykład i przyjmą na siebie odpowiedzialność za dokonane przez OUN-UPA, etc. zbrodnie, zadośćuczynią ofiarom i wykorzenią uprawianie kultu banderowskiego pod groźbą stosownych paragrafów!

    • lp
      lp :

      @Wolyn1943 Tego nie zrobią ponieważ ich cały “dorobek historyczny” to rzezie i mordy i grabież. Bandery nie mają żadnego wkładu do rozwoju cywilizacji.