Siły rządowe i ich sojusznicy odbijają kolejne tereny w Aleppo z rąk bojowników z Wolnej Armii Syryjskiej. Donosi o tym Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka.
Syryjskie siły rządowe odbiły dziś z rąk rebeliantów duże połacie tereny w południowozachodnim Aleppo. Zaledwie miesiąc temu w wyniku dużej ofensywy buntowników wpadły one w ich ręce. Teraz musieli się z nich wycofać.
Do najważniejszych obiektów zdobytych przez stronę rządową należą dwie szkoły wojskowe leżące w rejonie Ramousah. Niektóre źródła informują, że w jednej z tych szkól nadal bronią się członkowie Wolnej Armii Syryjskiej.
Rebelianci miesiąc temu przeprowadzili duży atak na Aleppo przełamując w efekcie oblężenie miasta przez siły rządowe. Jeżeli wojsko odbije teraz te tereny to pełne oblężenie zostanie przywrócone.
Nie wiadomo czy w ataku brały udział siły rosyjskie.
Czytaj także:
Reuters/KRESY.PL
Dobrze, że się leją u siebie ! Mam nadzieje, że konflikt nie przeniesie się do Europy, jak chce tego Erdogan !