Stosunki z Rosją i operacja w Afganistanie – to główne tematy drugiego, ostatniego dnia nieformalnego szczytu ministrów spraw zagranicznych NATO w Tallinie. Uczestniczą w nim przedstawiciele 28 państw. Polskę reprezentuje szef dyplomacji Radosław Sikorski.

“Stosunki z Rosją są bardzo ważne dla NATO” – deklarował wczoraj po rozpoczęciu szczytu sekretarz generalny Sojuszu. Anders Fogh Rasmussen dał do zrozumienia, że Sojusz będzie dążył do wznowienia stałych spotkań Rady NATO-Rosja, zawieszonych po rozpoczęciu wojny gruzińsko-rosyjskiej w 2008 roku.

Szefowie dyplomacji przedyskutują też szczegółowy plan szkolenia afgańskiej armii. Dobrze wyszkolone i wyposażone miejscowe siły są podstawowym warunkiem, by wojska NATO mogły wycofać się z Afganistanu. “Nie możemy i nie przekażemy odpowiedzialności za bezpieczeństwo Afgańczykom dopóki nie będziemy w 100 procentach pewni, że są oni do tego gotowi” – podkreślił Anders Fogh Rasmussen.

Niewykluczone, że sekretarz generalny zaapeluje do krajów NATO o wysłanie dodatkowych specjalistów od szkolenia wojska. Ocenia się, że w tej chwili brakuje 450 takich szkoleniowców.
IAr/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply