Doroczny raport o stanie RFN przytacza dane badania socjologicznego z którego wynika, że większość mieszkańców terenów dawnego NRD nie uważa zjednoczenia z 1990 r. za sukces.

Według badania socjologicznego przeprowadzonego na zlecenie niemieckiego rządu, 58 proc. mieszkańców obszaru dawnej Niemieckiej Republiki Demokratycznej uważa się za “obywateli drugiej kategorii” w zjednoczonych Niemczech, cytuje portal brytyjskiej gazety “Daily Express”. Tylko 38 proc badanych w tym sondażu uznało, że włączenie wschodnich landów do RFN zakończyło się sukcesem.

Co ciekawe najbardziej krytyczni wobec zjednoczenia były młodsi respondenci. Wśród badanych poniżej 40 roku życia zjednoczenie Niemiec jako sukces oceniło tylko 20 proc. pytanych.

W raporcie odnotowano, że “niezadowolenie [mieszkańców wschodnich Niemiec] wyraża się w wyniku wyborów na wschodzie i na zachodzie, które w ostatnich latach wykazują istotne różnice”. Ostatnie wybory do parlamentów krajowych Saksonii i Brandeburgii i Brandeburgii wykazały, że cechą charakterystyczną dawnego NRD jest nie tylko funkcjonowanie Lewicy wywodzącej się z dawnej, rządzącej NRD komunistycznej partii SED, ale też jeszcze silniejsza pozycja eurosceptycznej i antyimigracyjnej Alternatywy dla Niemiec. Partia zajęła w obu wyborach drugie miejsce tylko nieznacznie ustępując zwycięzcom z głównego nurtu niemieckiej polityki.

Cytowany przez brytyjską gazetę pełnomocnik rządu RFN do spraw wschodnich landów, Christian Hirte uważa, że powodem frustracji mieszkańców tych terenów są przede wszystkim czynniki społeczno-ekonomiczne. Przypomina, że z byłej NRD wyjechało po 1990 r. około 2 mln ludzi głównie młodzieży i kobiet. Do dziś duże przedsiębiorstwa rzadko lokują we wschodnich landach swoje zakłady pracy.

express.co.uk/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply