Sobieski z Niemirowa wygnany

Nacjonalistom ukraińskim należącym do Cerkwi prawosławnej Kijowskiego Patriarchatu w Niemirowie zaczął przeszkadzać pomniczek ku czci Jana Sobieskiego, który cudem przetrwał na dawnym rynku.

Monument wzniesiono w dwusetną rocznicę odsieczy Wiednia, w 1883 r., przez społeczeństwo miasteczka. Płyta umieszczona na skromnym obelisku głosi m.in. :” Jan Sobieski Podwówczas Marszałek i Hetman Wielki Koronny, ścigając Tatarów grasujących po ziemiach ruskich w r. 1672 rozbił dn. 7 października na polach niemirowskich wielki czambuł tatarski i wyzwolił z jassyru 12000 szlachty i włościan, dzieci i kobiet.

Czcząc Pamięć Pogromcy Islamu w Dwuchsetną Rocznicę Odsieczy Wiednia Miasto Niemirów Tablicę Tę Umieściło 12. Września 1883″.

Tablica ta kilkakrotnie była już zrywana z pomnika i rzucana obok. Miejscowi Polacy, nie chcąc dopuścić do jej zniszczenia ukryli ją w jednym z domów. Szybko się jednak okazało, że sam obelisk bez niej też jest zawadą. Przeszkadza on rzekomo kapłanowi prawosławnej parafii w prowadzeniu procesji wokół świątyni. Zażądał on od miejscowej garstki Polaków, by go usunęli…Ci są jego stanowiskiem oburzeni. Przypominają, że Cerkiew prawosławna została zbudowana jako samowola budowlana i on nie ma prawa domagać się rozbiórki monumentu, stanowiącego ponadto cenną pamiątkę historyczną. Sprawa jest niewątpliwie sprawdzianem dla miejscowych władz. Po ich postępowaniu okaże się, czy zabytki związane z polską kulturą mają prawo obecności na niemirowskiej ziemi, czy też będą w dalszym ciągu unicestwiane banderowskimi metodami.

(mak)