Ślady zniszczeń na kolejnym podmorskim kablu. Szwedzi podejrzewają chiński statek

Na kolejnym podmorskim kablu na Morzu Bałtyckim, Nordbalt, pomiędzy Szwecją a Litwą, odkryto ślady zniszczeń. Szwedzki minister obrony mówi, że dokonała ich ciągnięta po dnie morza kotwica.

W listopadzie uszkodzone zostały dwa podmorskie kable telekomunikacyjne na Bałtyku – C-Lion 1 oraz BCS East-West Interlink.  Podejrzenia dotyczyły chińskiego statku Yi Peng 3. Zdarzenia miały miejsce w dniach 17-18 listopada. Obecnie Szwedzi podkreślają, że ślady uszkodzeń odkryto na kolejnym kablu energetycznym na Morzu Bałtyckim, Nordbalt.

O znalezieniu śladów uszkodzeń Nordbalt poinformował w niedzielę szwedzki minister obrony cywilnej Carl-Oskar Bohlin. Jak przekazał, uszkodzenia te prawdopodobnie zostały spowodowane przez chiński statek Yi Peng 3.

Zdaniem śledczych działanie było celowe, a kapitan jednostki został zwerbowany przez rosyjskie służby.

Bohlin wyraził opinię, że związek z licznymi próbami sabotażu może mieć fakt, iż Litwa, Łotwa i Estonia wkrótce uniezależnią się od rosyjskiej i białoruskiej energii elektrycznej.

25 grudnia ub.r. tankowiec Eagle S, należący do rosyjskiej floty cieni, uszkodził prawdopodobnie jeden z kabli na dnie Bałtyku między Estonią a Finlandią. Jednostka została zajęta przez fińskie służby.

Sekretarz Generalny NATO Mark Rutte zapowiedział we wtorek misję Baltic Sentry (Straż Bałtycka). Jej celem będzie ochrona kluczowych kabli podmorskich w regionie Morza Bałtyckiego.

svt.se / Kresy.pl