Silna i twarda postawa Zachodu wobec agresji na suwerenne i niepodległe państwo jest tutaj absolutnie nieustępliwa i konsekwentna – oświadczył prezydent Andrzej Duda, komentując decyzję Joe Bidena ws. zgody na ataki w głąb Rosji.

Niedzielne doniesienia medialne wskazują, że prezydent USA Joe Biden zezwolił Ukraińcom na użycie rakiet ATACMS do uderzenia na terytorium Rosji. Jak wskazują media, powołując się na źródła w administracji Stanów Zjednoczonych, decyzja ma na celu m.in. odstraszenie Korei Północnej od wysyłania kolejnych żołnierzy do działań wojennych. Administracja USA miała zezwolić ukraińskiej armii na wykorzystanie systemu ATACMS do walki w obwodzie kurskim w Rosji.

Andrzej Duda skomentował sprawę podczas poniedziałkowej konferencji prasowej. “Widzimy zwłaszcza w ostatnich dniach zdecydowaną intensyfikację rosyjskich ataków na Ukrainę, przede wszystkim tych ataków rakietowych, gdzie atakowane są obiekty cywilne, gdzie giną ludzie, zwykli mieszkańcy Ukrainy, nie żołnierze. To sytuacja bardzo drastyczna. Jest zgoda prezydenta USA Joe Bidena na użycie przekazanych przez Amerykanów rakiet średniego zasięgu i możliwość atakowania nimi celów w Rosji. To jest bardzo ważna zmiana” – powiedział prezydent.

Podkreślił, że za decyzją USA poszły decyzje Francji i Wielkiej Brytanii. Wskazywały na to doniesienia części mediów. “Ta sytuacja jest w tej chwili bardzo rozwojowa. Z satysfakcją przyjąłem tę decyzję prezydenta Joe Bidena i naszych sojuszników. Uważam, że Ukraina powinna mieć takie środki obrony, by odepchnąć te rosyjskie zaplecze, by nie było ono tak blisko linii frontu, zwłaszcza w sytuacji, gdy Rosjanie zapraszają do udziału w tej wojnie po swojej stronie swoich sojuszników – są tam obecnie żołnierze Korei Północnej” – dodał.

“To zasadniczo zmienia sytuację na froncie. Uważam, że ta decyzja prezydenta Bidena była bardzo potrzebna i dobrze, że została wydana – że Rosja wyraźnie widzi, że Ukraina otrzymuje silne, zdecydowane wsparcie, i że ta silna i twarda postawa Zachodu wobec agresji na suwerenne i niepodległe państwo jest tutaj absolutnie nieustępliwa i konsekwentna. To bardzo ważny, być może nawet przełomowy moment w tej wojnie” – oświadczył Duda.

Do tej pory Biały Dom mocno sprzeciwiał się używaniu amerykańskiej broni poza terytorium Ukrainy, argumentując ten fakt obawami dotyczącymi groźby eskalacji konfliktu.

Media podkreślają, że do pierwszych ataków ze strony Ukrainy może dojść już w najbliższych dniach. Użyte mają zostać pociski ATACMS, mające zasięg do 300 km.

money.pl / Kresy.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    To jest niesamowite!.Ten sługa ukrainy jest podżegaczem wojennym,do tego bezmyślnym nie zdającym sobie sprawy z możliwych konsekwencji,Może niech przeczyta co na ten temat napisał syn Trumpa,to może coś skuma ten sługus obcych interesów.!!!!????

  2. Wronq
    Wronq :

    Nie trzeba być nazbyt bystrym aby wiedzieć gdzie nastąpi eskalacja. USA, WB, Francja i Niemcy doskonale wiedzą który kraj będzie polonął i zapewne ostatni. Pozostaje tylko pytanie czy od broni konwencjonalnej czy od atomu który zakonczy upadlinska awanture bo nikt nie będzie chciał ginąc w globalnej zagładzie za tych co juz wyparowali…
    Skrajna nieodpowiedzialność!

  3. Roman1
    Roman1 :

    Dudzie, podobnie jak Bidenowi, marzy się na koniec niechlubnej kadencji wojna na pełną skalę. Duda jednak w porównaniu do Bidena to polityczny karzeł, aczkolwiek wiadomo, że czasami ratlerek o wiele bardziej ujada niż wilk, a zawsze więcej niż niedźwiedź.