W tej chwili nie ma konsensusu w sprawie używania przez Ukrainę broni dalekiego zasięgu – oświadczył prezydent USA Joe Biden po piątkowym spotkaniu z przywódcami Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii w Berlinie.
W piątek prezydent USA Joe Biden wziął udział w czterostronnym spotkaniu z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem, kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem i premierem Wielkiej Brytanii Keirem Starmerem. Rozmowy dotyczyły możliwości zakończenia wojny na Ukrainie oraz sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Agencja AP zwraca uwagę, że Biden sprzeciwia się łagodzeniu ograniczeń dotyczących umożliwienia Ukrainie używania zachodniej broni do uderzania w głąb Rosji.
“W tej chwili nie ma konsensusu w sprawie używania przez Ukrainę broni dalekiego zasięgu” – oświadczył przed wylotem z Berlina amerykański prezydent.
Podkreślił jednak, że “w polityce zagranicznej nigdy nie ma czegoś takiego jak ‘nigdy nie zmienię zdania'”.
Jego zdaniem, ważne jest, aby zachodni sojusznicy “podtrzymali determinację” we wspieraniu Ukrainy.
Pod koniec września prezydent USA Joe Biden ogłosił pomoc wojskową dla Ukrainy w wysokości ponad 8 miliardów dolarów. Obejmuje ona m.in. pierwszą dostawę precyzyjnie kierowanej bomby szybującej zwanej Joint Standoff Weapon o zasięgu do 130 km. Bomba, zdolna do uderzania w cele z dużą dokładnością, ma być zrzucana z myśliwców.
Zobacz: Rosyjska armia odbiła miejscowości w obwodzie kurskim
Czytaj także: Kanclerz Niemiec gotowy do rozmów z Rosjanami
apnews.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!