Podczas obrad Rady Ministerialnej OBWE na Malcie, minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski opuścił salę, gdy głos zabrał Siergiej Ławrow, szef rosyjskiej dyplomacji.
Podczas czwartkowego przemówienia ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa na spotkaniu OBWE, kilka delegacji opuściło salę w geście protestu. Wśród nich był szef polskiego MSZ Radosław Sikorski.
Było to pierwsze wystąpienie Ławrowa w kraju Unii Europejskiej od rozpoczęcia agresji Rosji na Ukrainę w 2022 roku.
Radosław Sikorski odniósł się do sytuacji w mediach społecznościowych. „Ławrow przyjechał, by kłamać na temat rosyjskiej inwazji i rosyjskich działań w Ukrainie. Ja nie będę słuchać tych kłamstw” – napisał na platformie X, dołączając nagranie ukazujące jego demonstracyjny gest.
Ławrow przyjechał, by kłamać na temat rosyjskiej inwazji i rosyjskich działań w Ukrainie. Ja nie będę słuchać tych kłamstw. pic.twitter.com/r4Im5aDNvE
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) December 5, 2024
„Moje przesłanie do delegacji rosyjskiej jest następujące: Nie damy się nabrać na wasze kłamstwa. Wiemy, co robicie. Próbujecie odbudować imperium rosyjskie, a my wam na to nie pozwolimy. Będziemy się wam przeciwstawiać na każdym kroku” – powiedział w przemówieniu polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski.
Minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha powiedział na spotkaniu, że jego kraj nadal walczy o swoje prawo do istnienia.
„A rosyjski zbrodniarz wojenny przy tym stole musi wiedzieć: Ukraina wygra to prawo, a sprawiedliwość zwycięży” – powiedział.
Następnie rzecznik ukraińskiego Ministerstwa Spraw Zagraniczny oświadczył Europejskiej Prawdzie, że przedstawiciele Gruzji, Czech, Rumunii, Polski, Łotwy, Litwy i Estonii wyszli przed wystąpieniem Ławrowa.
Według niego Czechy, Polska, Łotwa i Gruzja podjęły działania demarche na szczeblu ministrów spraw zagranicznych, Rumunia i Estonia – na szczeblu dyplomatów niższej rangi, podczas gdy Litwa w ogóle nie uczestniczyła w konferencji OBWE.
Zobacz też: Szef węgierskiego MSZ z wizytą w Moskwie
Ministrowie spraw zagranicznych Polski i Czech już wcześniej oświadczyli, że nie będą słuchać wystąpień Ławrowa na posiedzeniu Rady OBWE.
Kresy.pl/Reuters/Ukraińska Prawda
Pajac zrobił groźną minę i wyszedł, a świat wstrzymał oddech.
P.S.
A propos fotki. Wystarczy tylko domalować “ten wąsik, ach ten wąsik” i mamy rodzimego akwarelistę.
Mógł też opuścić spodnie i pokazać słynny gest Wydrzyckiego 🙂
Na pewno sensacja byłaby ogromna.
Mógł też opuścić spodnie i pokazać czy nie jest ” scyzorykiem chrzczony”😂
Na pewno sensacja byłaby “ogromniejsza”.
Pewnie siedzieli w hallu i oglądali transmisję na YT.
Żałosna pokazówka ,no ale jak pan wyszedł(minister Ukrainy) to i sługa musiał.Dołączyli przedstawiciele potęg czyli ci z krajów Bałtyckich.No pokazali Ławrowowi,pewnie sie popłakał.
Ukraina ma jednego komika we władzach, my co najmniej dwóch – Hołownię i Sikorskiego. Należy mu potrącić część wynagrodzenia za bumelkę w czasie godzin pracy.