Sikorski Węgry jako kraj, który “nie ma jasności moralnej”

Po poniedziałkowym spotkaniu ministrów spraw zagranicznych Unii Europejskiej w Luksemburgu szef polskiej dyplomacji dał upust swojemu krytycznemu nastawieniu wobec Węgier.

W czasie poniedziałkowego spotkania Rady Unii Europejskiej na szczeblu ministrów spraw zagranicznych omawiano konieczność nałożenia sankcji na Rosję. Byłby to już 17 pakiet represaliów wobec Rosjan. Decyzje w tej sprawie nie została jednak podjęta. Polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zasugerował, że tylko jedno państwo członkowskie blokuje wprowadzenie kolejnych sankcji.

Jak powiedział Sikorski – “wiemy, że mamy jeden kraj, Węgry, który nie ma tej jasności moralnej, którą my mamy dzięki takim atakom Putina. Mówi o pokoju, a bombarduje cywilów, zabija dzieci. Ofiara godzi się na zawieszenie broni, a on albo eskaluje warunki, albo eskaluje ataki. To daje nam jasność moralną, ale zdaje się, że nie wszystkie kraje kierują się takimi zasadam” – zacytował portal RMF24.com.

Minister stwierdził, że w czasie spotkania zaapelował do węgierskeigo odpowiednika Pétera Szijjártó o wycofanie weta w sprawie przekazania Ukrainie prawie 7 mld euro z Europejskiego Instrumentu na rzecz Pokoju (EPF), a także nie blokowania otwarcia pierwszego rozdziału negocjacji w sprawie przystąpienia Kijowa do Unii Europejskiej, ale nie doczekał się zgodzy Madziara.

Sikorski jeszcze raz zadeklarował poparcie Polski dla wykorzystania zamrożonych rosyjskich aktywów na rzecz Ukrainy. Sugerował, że skłaniają się do tego dotychczas przeciwne takiej koncepcji Niemcy. “Liczę na to, że nowy niemiecki rząd przyjrzy się sprawie i tak jak słyszymy, że może nowy kanclerz wreszcie da Ukrainie rakiety Taurus. Tak, mam nadzieję, że i tu będzie postęp” – powiedział Sikorski.

Czytaj także: Merz: Niemcy gotowe przekazać Ukrainie pociski Taurus

Jak podaliśmy na naszym portalu Unia Europejska nie zebrała też jeszcze całości kwoty niezbędnej do przesłania na Ukrainę obiecanych dwóch milionów pocisków artyleryjskich.

rmf24.pl/kresy.pl