W piśmie do samorządów, które wydały uchwały ws. stref wolnych od LGBT oraz do Minister ds. Funduszy i Polityki Regionalnej, RPO nawiązując do niedawnego listu KE twierdzi, że takie działania mogą doprowadzić do odcięcia gmin od unijnych środków.

Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO) zwrócił się do wszystkich kilkudziesięciu organów, które wydały tzw. „uchwały anty-LGBT” oraz do Minister ds. Funduszy i Polityki Regionalnej. Pismo dotyczy niedawnego zapytania ze strony Komisji Europejskie o to, czy unijne fundusze są i będą wydatkowane w Polsce zgodnie z zasadą niedyskryminacji ze względu na orientację seksualną i tożsamość płciową.

Jak pisaliśmy wcześniej, marszałkowie pięciu województw otrzymali list od Komisji Europejskiej, w którym krytycznie oceniono podjęte uchwały dotyczące tzw. stref wolnych od ideologii LGBT.

 

Komisja przypomniała w tym kontekście, że działania wspierane przez europejskie fundusze strukturalne i inwestycyjne muszą być zgodne z unijnym prawem. Wskazano tu na artykuł 2 Traktatu o UE, mówiący o nakazie poszanowanie mniejszości. Komisja powołała się też na Kartę Praw Podstawowych. Jak podkreślono w liście, przyjęcie wspomnianych uchwał podważa zdolność regionalnych instytucji do kierowania się zasadą niedyskryminacji podczas wdrażania programów wspieranych przez unijne pieniądze. KE zaznacza, że ma prawo podejmować odpowiednie kroki by przeciwdziałać dyskryminacji ze względu na „płeć, rasę, pochodzenie etniczne, religię, przekonania, niepełnosprawność, wiek lub orientację seksualną” podczas przyznawania środków z europejskich funduszy strukturalnych i inwestycyjnych.

KE grozi też polskim samorządom możliwością odcięcia im dostępu do unijnych środków. Oczekuje, że marszałkowie pięciu wspomnianych województw zbadają, czy pieniądze z unijnej polityki spójności nie są wydawane z pogwałceniem unijnych regulacji. „(…) istnieje ryzyko, że beneficjenci funduszy (…), dyskryminowaliby społeczność LGBT w swoich działaniach” – pisze KE. Według mediów lewicowo-liberalnych, list KE otwiera drogę do zablokowania wypłat środków unijnych, nawet już w nieodległej przyszłości.

Według RPO, przedstawiciele Komisji wyrazili „obawę co do ryzyka nierównego traktowania osób LGBTI (lesbijek, gejów, osób biseksualnych, transpłciowych i interpłciowych) przez beneficjentów funduszy unijnej polityki spójności, co może świadczyć o wydatkowaniu tych środków w sposób niezgodny z prawem unijnym”. Napisał też, że Polska pozostaje największym beneficjentem kolejnych budżetów unijnych, otrzymując od czasu wstąpienia do UE w transferach środków finansowych „ponad 100 mld euro”. Twierdzi, że dzięki tym pieniądzom Polska dokonała „skoku cywilizacyjnego”.

Jest to odczuwalne i widoczne zwłaszcza na szczeblu lokalnym – jednostki samorządu terytorialnego w szerokim zakresie korzystają bowiem ze środków finansowych UE, realizując dzięki nim inwestycje i projekty przynoszące bezpośrednie korzyści mieszkańcom” – podkreśla RPO. Dodaje, że „z troską i niepokojem” przyjmuje kolejne informacje o ryzyku utraty zaufania unijnych instytucji oraz innych państw członkowskich wobec polskich jednostek samorządu terytorialnego, jak pisze „Rzeczpospolita”, w związku z „pojawiającymi się wątpliwościami czy zasada niedyskryminacji ze względu na orientację seksualną i tożsamość płciową jest w nich przestrzegana”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W grudniu ubiegłego roku Parlament Europejski przyjął rezolucję dotyczącą „stref wolnych od LGBT”. Wówczas europosłowie wezwali KE do potępienia wszelkich publicznych aktów dyskryminacji osób ze środowisk LGBT+. Ponadto, zażądali też przypominania krajom członkowskim, że fundusze unijne nie mogą być wykorzystywane do celów dyskryminacyjnych i wezwały KE do monitorowania sytuacji pod tym względem. Samorządy, które przyjęły dokumenty dotyczące ideologii LGBT broniąc się argumentowały, że nie wykluczają takich osób, jak homoseksualiści, tylko protestują przeciwko szkodliwej ideologii i promują wartości tradycyjnej rodziny.

CZYTAJ TAKŻE: Papież Franciszek: Jednym z głównych przejawów zła we współczesnym świecie jest ideologia gender

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Francuski region zawiesił relacje partnerskie z woj. małopolskim z powodu uchwały ws. LGBT

Rzecznik Praw Obywatelskich twierdzi, że działania organów władzy publicznej są sprzeczne z prawem polskim i europejski i z tego względu skierował do sądów administracyjnych skargi na wybrane uchwały o „przeciwdziałaniu ideologii LGBT”. W piśmie do minister ds. funduszy i polityki regionalnej Małgorzaty Jarosińskiej-Jedynak RPO pisze, że będzie „wdzięczny za wskazanie”, w jaki sposób ustosunkowuje się ona do zaleceń Komisji Europejskiej oraz jakie działania jej resort „podjął lub planuje podjąć w celu weryfikacji, czy środki finansowe unijnej polityki spójności są wydatkowane w sposób zgodny z zasadą niedyskryminacji ze względu na orientację seksualną i tożsamość płciową, w tym przez jednostki samorządu terytorialnego, które przyjęły uchwały o „przeciwdziałaniu ideologii LGBT”. RPO prosi pozostałych adresatów pisma o przedstawienie swoich stanowisk.

Przeczytaj: Konfederacja obiecuje wprowadzenie ustawy anty-LGBT

Czytaj także: Prowokacja brytyjskich dziennikarzy. Umieścili przy wjeździe do Świdnika tablicę „strefa wolna od LGBT”

rp.pl / Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply