W czwartek w niemieckiej miejscowości Lubmin w okolicach Greifswaldu ruszyła budowa niemieckiego lądowego odcinka Nord Stream 2.

Przedstawiciel Gazpromu oświadczył niemieckiej agencji dpa, że budowa gazociągu przebiega zgodnie z planem. Pod koniec 2019 roku drugą nitką Nord Stream do Niemiec ma trafiać 55 mld metrów sześciennych rosyjskiego gazu rocznie.

Deutsche Welle przypomina, że oprócz Niemiec na budowę blisko 1200-kilometrowego podmorskiego odcinka Nord Stream 2 zgodziła się już Finlandia. Do tej pory nie ma jeszcze decyzji Szwecji i Danii.

CZYTAJ TAKŻE: Niemcy zgadzają się na budowę Nord Stream 2

Według informacji niemieckiego oddziału Gazpromu, trasę przebiegu pierwszej nitki gazociągu wybrano na wyraźną prośbę Danii. Ma ona biec na południe od duńskiej wyspy Bornholm. Z tego powodu Gazprom pozostaje optymistyczny, jeśli chodzi o zgodę Kopenhagi na budowę drugiej nitki podmorskiego odcinka gazociągu tą trasą. Przyznał także, że przygotowywana jest alternatywne rozwiązanie wokół strefy 12 mil morskich.

Przeciwne budowie Nord Stream 2 są kraje bałtyckie oraz Polska. Również wielu polityków niemieckich oraz prezydent USA Donald Trump krytykuje tę inwestycję. Oficjalnie jednak rząd Niemiec stoi na stanowisku, że chodzi tutaj o przedsięwzięcie biznesowe – informuje w swoim artykule Deutsche Welle.

Kresy.pl / dw.com

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. lp
    lp :

    Ino czekać jak rozlegnie się PiSi skowyt i ujadanie, iż ucierpi na tym interes (a jakże!) ukrainy. Zamiast zrobić z Iwanem deal korzystny dla Polski, bredzą o jakimś “hubie” dla jankeskigo CNG w – nomen-omen – Świnoujściu.

  2. Gaetano
    Gaetano :

    Ale przecież jankesi z tłiterowym prezydentem zrobili wokół tego tyle szumu, narobili nadziei wszelkiej maści maliniakom i ćaputowyczom, a tu taki blamaż. Nawet Finlandia wyłamała się ze schematu, i misternie budowana konstrukcja runęła. Cały popis myślał, że jest tak słuchany w EU, a teraz będzie rozpaczał. Teraz polski podatnik będzie bulił za “tani jak barszcz” jankeski surowiec bądź rosyjski, ale sprowadzony tankowcami jankesów, tyle że oni będą na to już ślepi. I znów lament, że takiej mumii to oni nie chcieli, etc.

  3. U.D
    U.D :

    Lubmin, jak nazwa wskazuje czysto niemiecka nazwa.

    Ciekawe gdyby sie spytac Niemca, czy Slowianina, o polozenie miejscowosci o takiej nazwie, jaki kraj, albo region wskazaliby.

    A takich nazw w polnocno-wschodnich Niemczech jest setki, jesli nie tysiace.