Rozwój przemysłu zbrojeniowego w Polsce. Nowe zakłady zbrojeniowe i modernizacja fabryk w odpowiedzi na rosnące zamówienia

W wyniku wojskowych zamówień powstanie nowa fabryka Jelcza, a Dezamet rozbuduje swoje zakłady w Nowej Dębie, informuje Puls Biznesu. Wraz z tymi zmianami przyspieszają projekty amunicyjne w Grupie Mesko.

Zgodnie z zapowiedziami programów zbrojeniowych, w Polsce powstanie nowa fabryka Jelcza, a zakłady Dezametu czeka rozbudowa w celu zwiększenia produkcji amunicji. W artykule opublikowanym przez Puls Biznesu”przypomniano, że w tym roku ruszy budowa fabryki Jelcza, która będzie odpowiedzialna za produkcję pojazdów przeznaczonych do programów obrony powietrznej Narew i Wisła oraz artylerii rakietowej Homar.

Jak informuje Puls Biznesu, Wojskowe Zakłady Metalowe Dezamet, należące do Grupy Mesko, również skorzystają z wojskowych zamówień. Zakłady w Nowej Dębie przejdą rozbudowę, która uczyni je liderem produkcji amunicji w Polsce. Arkadiusz Bąk, pełniący obowiązki prezesa Polskiej Grupy Zbrojeniowej, podkreślił, że zakład czeka duża rozbudowa. Jak zauważa gazeta, przyspieszyły także inwestycje związane z produkcją amunicji w Grupie Mesko, w tym Projekt 400, który obejmuje budowę i wyposażenie nowych zakładów w Pionkach i Skarżysku Kamiennej.

Projekt 400 jest odpowiedzią na zapotrzebowanie na amunicję artyleryjską kal. 155 mm, której brakuje w Polsce oraz innych krajach NATO. Fabryki w Pionkach i Skarżysku Kamiennej, pierwotnie zaplanowane do oddania w 2022 roku, cierpią z powodu blisko trzyletniego opóźnienia. Jednak Arkadiusz Bąk zapewnia, że nowy zarząd Meska wykonał „bardzo dobrą robotę”, a po ostatniej wizycie w Pionkach jest przekonany, że w 2025 roku Projekt 400 zostanie zakończony.

„Dezamet będzie liderem produkcji amunicji w Polsce. Jego zakłady w Nowej Dębie czeka w związku z tym duża rozbudowa” – pełniący obowiązki prezesa Polskiej Grupy Zbrojeniowej Arkadiusz Bąk.

Rozbudowa zakładów i nowe inwestycje są częścią szerszych działań zbrojeniowych, mających na celu zwiększenie zdolności produkcyjnych Polski w zakresie amunicji i sprzętu wojskowego.

Czytaj: “Roczna produkcja wystarczy na jeden dzień wymiany ognia”. Onet alarmuje ws. stanu produkcji amunicji w Polsce

W kontekście rozwoju polskiego przemysłu obronnego warto przypomnieć, że 14 kwietnia w zakładach PZL-Świdnik przeprowadzono testowy lot pierwszego śmigłowca AW149 w pełni wyprodukowanego w Polsce. Próba stanowiła część procedury odbiorczej i została przeprowadzona zgodnie z założeniami projektu i harmonogramem produkcji.

Ponadto PGO S.A. oraz Wojskowy Instytut Techniczny Uzbrojenia pracują nad polskim pociskiem artyleryjskim 155 mm. Podano lokalizacje, w których będą produkowane pociski. Amunicja będzie produkowana m.in. w województwie łódzkim, a odpowiedzialna za to będzie PIOMA Odlewnia w Piotrkowie Trybunalskim, producent odlewów o masie od 10 kilogramów do 5 ton.

Czytaj: Dworczyk przyznaje: Przegraliśmy jako kraj starcie o miejsce poważnego gracza na rynku produkcji amunicji

pb.pl/Kresy.pl