Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że w poniedziałek Rosja wysłała dwa myśliwce, aby uniemożliwić dwóm amerykańskim dronom naruszenie jej granicy nad Morzem Czarnym.
Jak przekazała agencja prasowa Reuters, rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało, że w poniedziałek Rosja wysłała dwa myśliwce, aby uniemożliwić dwóm amerykańskim dronom naruszenie jej granicy nad Morzem Czarnym.
W oświadczeniu ministerstwa opublikowanym w Telegramie podano, że drony zaobserwowano w pobliżu Krymu i zmierzały w stronę granicy rosyjskiej z misją wywiadowczą.
„W wyniku działań pełniących służbę sił przeciwlotniczych amerykańskie drony wywiadu zmieniły kierunek lotu i opuściły teren, na którym prowadziły wywiad powietrzny” – czytamy w oświadczeniu ministerstwa.
Rosyjskie ministerstwo obrony informowało wcześniej, że rosyjski myśliwiec przechwycił norweski samolot wojskowy nad Morzem Barentsa.
Stwierdzono, że norweski samolot, amerykański morski samolot patrolowo-rozpoznawczy P-8 Poseidon, zbliżał się do granicy z Rosją, ale zawrócił po zbliżeniu się do niego rosyjskiego myśliwca MiG-29.
W połowie sierpnia, duńskie siły powietrzne przechwyciły dwa rosyjskie bombowce, które zostały zidentyfikowane w pobliżu Danii i leciały w kierunku obszaru monitorowanego przez Holandię – poinformowały w poniedziałek holenderskie Królewskie Siły Powietrzne.
Dodano, że holenderskie F-16 zostały wezwane do akcji w poniedziałek rano, ale rosyjskie bombowce zostały przechwycone, zanim zdążyły wejść w przestrzeń powietrzną NATO.
Rzecznik holenderskich Królewskich Sił Powietrznych powiedział, że samoloty są przechwytywane, jeśli nie mają unikalnego kodu identyfikacyjnego, nie przedstawiły planu lotu i nie ma dwukierunkowej rozmowy.
Powiedział również, że rosyjskie samoloty nierzadko naruszają przestrzeń powietrzną kraju. Nie podano szczegółów dotyczących rosyjskich samolotów.
Kresy.pl/Reuters
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!