Rosyjską armię wyrzucili z Azerbejdżanu

Na Południowym Kaukazie zamilkła rosyjska stacja radiolokacyjna. Moskwa zamknęła centrum analityczno-radiolokacyjne w Azerbejdżanie. Oba kraje przez rok nie potrafiły porozumieć się w sprawie warunków eksploatacji tego obiektu wojskowego.

Stacja znajduje się w Gabale, 100 kilometrów od Baku. Przy jej obsłudze pracowało 900 żołnierzy i 200 cywilów. Zainstalowane tam radary kontrolowały przestrzeń powietrzną w promieniu 7 tysięcy kilometrów. Dzięki nim Moskwa mogła wykrywać start rakiet na obszarach Afryki Północnej, Bliskiego Wschodu, Indii i Oceanu Spokojnego. Z komunikatów rosyjskich mediów wynika, że Moskwa i Baku nie mogły porozumieć się co do wysokości opłat za dzierżawę. Jednak analiza żądań wysuwanych przez Azerbejdżan wskazuje, że władze tego kraju chciały się pozbyć wojsk rosyjskich ze swojego terytorium. Początkowo Baku chciało podnieść opłatę z 14 do 15 milionów dolarów rocznie. Później żądano już 150 milionów, a w ostatnich tygodniach 300 milionów dolarów.

IAR/KRESY.PL
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply