Według rosyjskiego MSZ, dialog na temat rozwiązania wojny z Ukrainą z państwami zachodnimi byłby możliwy pod jednym warunkiem wstępnym, wstrzymania dostawy broni do Kijowa.

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa powiedziała w wywiadzie, że dialog na temat rozwiązania kryzysu ukraińskiego z państwami zachodnimi byłby możliwy pod jednym warunkiem wstępnym, wstrzymania dostawy broni do  Kijowa.

„Dla mnie jest to jedyny wskaźnik powagi intencji Zachodu: dopóki nie ustaną dostawy broni i pomoc materialna dla ukraińskich wojsk, nie będzie o czym mówić poza eskalacją z ich strony” – uważa Zacharowa.

„Nie widzę ani jednego sygnału, że można by z nimi cokolwiek omówić, podczas gdy oni nadal wysyłają broń. Będą nadal oszukiwać, jak zawsze” – twierdzi. „Tylko wstrzymanie dostaw broni – co obejmuje wszystko, nie tylko czołgi, skrzynie z granatami i drony, ale także zaopatrzenie sił ukraińskich w to wszystko z krajów trzecich”.

„Dopóki dostawy broni będą kontynuowane, nie będzie żadnego rozwiązania”” – podsumowała Zacharowa.

W wywiadzie dla Atlantic Council generał Christopher Cavoli, dowódca amerykańskiego wojska w Europie, ostrzegł, że „wojsko Rosji nadal ma niebezpieczne siły bojowe, które ledwo ucierpiały w wyniku konfliktu”. Należą do głównie lotnictwo dalekiego zasięgu, strategiczne siły rakietowe i zdolności podwodne.

„Tak więc, mimo że poniesiono znaczące straty w wojskach lądowych, w pozostałej części struktury wojskowej Rosji, nadal istnieje ogromna ilość potencjału — zarówno konwencjonalnego, jak i nuklearnego — i dlatego należy o tym pamiętać” — powiedział Cavoli.

Kolejno Cavoli zauważył, że Rosja dysponuje ogromnym potencjałem ludnościowym, dzięki czemu Rosja w kilka może otworzyć swoje siły lądowe. Przyznał, że choć obecnie rosyjska armia nie dysponuje najnowszym sprzętem, to Rosja ma plan przywrócenia sił lądowych i rozmieszczenia ich wzdłuż granic NATO, co Sojusz musi traktować bardzo poważnie.

Czytaj: Bloomberg: wydatki na obronę i bezpieczeństwo wewnętrzne pochłoną 40 proc. budżetu Rosji

Cavoli powiedział, że niezależnie od wyniku wojny na Ukrainie armia rosyjska będzie silniejsza po konflikcie. niż jest obecnie.

Amerykański wywiad zachodni szacuje, że ponad 600 000 rosyjskich żołnierzy zostało zabitych lub rannych od początku wojny na Ukrainie, a Rosja ponosi średnio ponad 1200 strat w ludziach dziennie.

Kresy.pl/TASS

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz