Włoski ambasador w Kijowie tłumaczył się w poniedziałek w MSZ Ukrainy ze słów wicepremiera Matteo Salviniego.
Ambasador Włoch w Kijowie Davide La Cecilia potwierdził wsparcie swojego kraju dla integralności terytorialnej Ukrainy. Stało się to na spotkaniu z wiceminister spraw zagranicznych Ukrainy ds. integracji europejskiej Ołeną Zerkal. – poinformowało w poniedziałek ukraińskie MSZ.
Przypomnijmy, że włoski ambasador został wezwany do ukraińskiego MSZ w związku z wypowiedzią wicepremiera i ministra spraw wewnętrznych Matteo Salviniego, który w wywiadzie dla Washington Post opowiedział się za zniesieniem sankcji nałożonych na Rosję w związku z aneksją Krymu, sugerując przy tym, że była ona słuszna.
Jak stwierdzono po rozmowie z ambasadorem Włoch w komunikacie ukraińskiego MSZ, włoski dyplomata oświadczył, że „stanowisko Włoch odnośnie wsparcia dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy jest jasne i spójne, o czym Włochy oficjalnie oświadczały na wszystkich forach międzynarodowych, włącznie z niedawnymi spotkaniami, które odbyły się w ramach UE, NATO i G7”.
Strona ukraińska oświadczyła podczas rozmowy, że Ukraina liczy, iż „Włochy w dalszym ciągu będą sprzyjać zachowaniu wspólnego stanowiska UE w kwestii wsparcia dla Ukrainy w walce z rosyjską agresją”.
W wywiadzie dla „WaPo” Salvini zapytany o to, dlaczego opowiada się za zniesieniem unijnych sankcji wobec Rosji, nałożonych na nią za aneksję Krymu, powiedział, że okazały się one bezużyteczne i zasugerował, że Rosja miała prawo do przyłączenia półwyspu. „Było referendum” – powiedział wiceszef włoskiego rządu. Na uwagę dziennikarza, że było to „fałszywe referendum”, Salvini odparł, że jest to „punkt widzenia”.
– Było referendum i 90 procent ludzi głosowało za powrotem Krymu do Rosyjskiej Federacji. – mówił włoski polityk. – (…) Proszę porównać to do fałszywej rewolucji na Ukrainie, która była pseudorewolucją ufundowaną przez zagraniczne mocarstwa – podobnie jak rewolucje „arabskiej wiosny”. Są pewne historycznie rosyjskie obszary z rosyjską kulturą i tradycjami, które prawowicie należą do Rosyjskiej Federacji.
Po tym wywiadzie ukraińskie MSZ potępiło słowa Salviniego jako „nieoparte na faktach i przeczące uznanym zasadom i normom prawa międzynarodowego” i wezwało „na dywanik” włoskiego ambasadora w Kijowie.
CZYTAJ TAKŻE: MSZ Ukrainy broni hasła „Sława Ukrainie!”
Kresy.pl / mfa.gov.ua
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!