Minister spraw zagranicznych Ukrainy Pawło Klimkin uważa, że już wkrótce połowa Ukraińców będzie mieszkać poza granicami Ukrainy.
Agencja Unian odnotowała w niedzielę spotkanie szefa ukraińskiej dyplomacji Pawła Klimkina z weteranami wojny w Donbasie. W jego trakcie Klimkin otrzymał pytanie o pracę informacyjną za granicą. Minister wspomniał w odpowiedzi, że w niektórych krajach ukraińskie władze wykorzystują do tego ukraińską diasporę. W tym kontekście Klimkin odnotował znaczenie wyjazdów Ukraińców za granicę.
„Wcześniej mieliśmy ojczyznę i diasporę (…). To co odbywa się teraz, kiedy miliony Ukraińców stale lub czasowo [przebywają] za granicą – uważam, że za kilka lat (…) mniej więcej będzie tak: połowa Ukraińców będzie tutaj a połowa Ukraińców będzie za granicą”. – mówił szef MSZ Ukrainy.
Klimkin przywołał opinie, że ukraińska diaspora liczy obecnie 20-21 milionów. „Ile mieszka na Ukrainie? Wkrótce będzie spis powszechny i zrobicie takie oczy, jak zobaczycie jego wyniki” – mówił.
PRZECZYTAJ: Prawie jedna piąta zdolnych do pracy Ukraińców wyjechała z Ukrainy
W jego opinii taka skala emigracji Ukraińców powoduje, że nie należy już robić podziału na kraj i diasporę. „Uważam, że na świecie powinna być globalna ukraińskość”.
W kontekście emigracji Klimkin namawiał Ukraińców do przyłączania się za granicą do pracy informacyjnej na rzecz Ukrainy, ponieważ ukraińskie władze nie wszędzie dysponują odpowiednimi zasobami a w przyszłości „ze strony rosyjskiej będzie jeszcze więcej fejków – o 100 procent”.
CZYTAJ TAKŻE: Klimkin o wstąpieniu Ukrainy do UE za 5-10 lat: ludziom naopowiadali bajek, to nierealne
Kresy.pl / Unian / Facebook
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!