Joe Biden opowiedział o kulisach zwolnienia ukraińskiego prokuratora generalnego.
Były wiceprezydent USA z czasów prezydentury Baracka Obamy wziął we wtorek udział w konferencji Council on Foreign Relations w Waszyngtonie, gdzie wzywał m.in. do powstrzymania rosyjskiej “napaści” na zachodnie demokracje. Przy okazji ujawnił także, jak doprowadził do zwolnienia Prokuratora Generalnego Ukrainy.
Jestem bardzo zmartwiony regresem w zwalczaniu korupcji przez Kijów. Dam wam konkretny przykład. Pamiętam, że jechałem tam aby przekonać naszą ekipę, że powinniśmy dać Ukrainie długoterminowe gwarancje. Byłem w Kijowie 12 czy 13 razy i miałem ogłosić na końcu, że zaoferujemy kolejny miliard dolarów gwarancji kredytowych. Poroszenko i Jaceniuk obiecali, że podejmą działania przeciwko Prokuratorowi Generalnemu, ale oni tego nie zrobili. Poszedłem na konferencję prasową mówiąc, że nie dostaną kredytu. Odpowiedzieli, że nie mogę o tym decydować, nie jestem prezydentem, a prezydent o tym decyduje. Powiedziałem: zadzwońcie do niego. Powiedziałem, że nie dostaną tego miliarda dolarów. Wyjeżdżam za 6 godzin i jeśli prokurator nie zostanie zwolniony, nie dostaniecie pieniędzy. O, sukinsyn! I prokurator został zwolniony! A na jego miejsce dali kogoś, kto w tamtym czasie był solidny. – opowiadał Biden na konferencji.
Rosyjski dziennik „Izwiestia” uważa, że Biden mówił w ten sposób o zwolnieniu w 2016 roku Wiktora Szokina. Przypomnijmy, że po zwolnieniu Szokina jego obowiązki tymczasowo wykonywał jego zastępca Jurij Sewruk, a 12. maja 2016 roku szefem Prokuratury Generalnej Ukrainy został nie posiadający prawniczego wykształcenia Jurij Łucenko. Kierowana przez niego do dzisiaj prokuratura bywa oskarżana o pasywność w walce z korupcją na Ukrainie.
CZYTAJ TAKŻE: USA i UE skrytykowały Ukrainę za regres w walce z korupcją
Kresy.pl / voanews.com / cfr.org / Izwiestia
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!