Pod hasłem “wolnego internetu” w centrum miasta zebrało się wiele tysięcy manifestantów. Ich sprzeciw wzbudziły prace nad ustawą “o suwerennym internecie” w rosyjskim parlamencie.

Demonstracja przeciwników projektu ustawy o suwerennym internecie odbywa się na Prospekcie Sacharowa w centrum Moskwy. Według różnych danych zgromadziła ona 9-15 tys. uczestników. Znaczną proporcję wśród nich stanowią ludzie młodzi. Zgromadzenie odbyło się za zezwoleniem władz. Przez miejscem zgromadzenia policja rozstawiła bramki bezpieczeństwa do wykrywania metalowych przedmiotów. Spowalniało to ruch chętnych do udziału w manifestacji.

Przed zgromadzonymi wystąpili przewodniczący komitetu federalnego Partii Libertariańskiej Siergiej Bojko i członek tego komitetu Michaił Swietow, główny redaktor “Mediazony” Siergiej Smirnow, lider organizacji Roskomswoboda Artiom Kozliuk, przedstawiciel Partii Piratów Aleksandr Isawini. To właśnie Partia Libertariańska, która nie jest zarejestrowana, była głównym organizatorem wystąpienia.

Co ciekawe obok różnych symboli ruchu libertariańskiego pojawiła się też grupa osób z flagami dawnej, zdelegalizowanej Partii Narodowo-Bolszewickiej. Skandowano hasło “Rosją będzie wolna”. “Ja nie chcę oddawać internetu tym parszywcom z Kremla” – powiedział dziennikarzowi opozycyjnej telewizji Dożdż jeden z uczestników zgromadzenia. Inny nazwał ustawy uchwalone przez parlament “antynarodowymi”.

W rezolucji przyjętej w czasie manifestacji zebrani zażądali wycofania się władz z projektu ustawy o izolacji rosyjskiego internetu, uchylenia “ustawy Jarowej” z 2016 roku, która rozszerzyła uprawnienia służb specjalnych do kontroli internetu oraz uchylenia artykułu Kodeksu Karnego o “nawoływaniu do nienawiści lub wrogości”.

Jeszcze przed rozpoczęciem manifestacji policja zatrzymała 15 osób w tym 7 członków Partii Libertariańskiej, jak twierdzi portal Grani.ru cytujący Swietowa. Wśród zatrzymanych są trzy osoby niepełnoletnie. Zatrzymani trafili już na posterunek. Zatrzymani rozdawali balony co policjanci uznali za “zdalny środek latający”. Funkcjonariusze zabrali też banery jakie miały być wywieszone na scenie zgromadzenia.

Jeszcze w sobotę kilku działaczy Partii Libertariańskiej przeprowadziło akcję protestacyjną pod gmachem instytucji zajmującej się kontrolą środków komunikacji – Roskomnadzoru w Petersburgu. Libertarianie odpalili racę i nakleili na drzwi urzędu plakat z napisem “tutaj zabijają rosyjski internet”. Dwóch uczestników akcji zostało zatrzymanych przez policję.

Czytaj także: Dzień matczynego gniewu w Rosji [+VIDEO]

graniru.org/tvrain.ru/svoboda.org/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply