“Rzeczpospolita”: Konfederacja narodowców i wolnościowców może odebrać wyborców PiS
Publicysta dziennika “Rzeczpospolita” Jacek Nizinkiewicz twierdzi, że wynik Grzegorza Brauna w przedterminowych wyborach prezydenta Gdańska pokazuje, iż Konfederacja ma szanse na poważniejszą rolę na scenie politycznej.
W niedawnych przedterminowych wyborach prezydenta Gdańska Grzegorz Braun otrzymał aż 12% poparcia. Reprezentował Konfederację – koalicję zawiązaną przez Ruch Narodowy i Wolność, do których dołączył właśnie Braun ze swoim środowiskiem, a potem także Marek Jakubiak. Koalicja ta szykuje się właśnie do wyborów do Parlamentu Europejskiego. “Drugie miejsce Grzegorza Brauna w Gdańsku pokazuje, że na prawo od PiS nie ma tylko ściany” – wnioskuje publicysta “Rzeczpospolitej w komentarzu z 7 marca.
“Dwucyfrowe poparcie Brauna, który z Gdańskiem nie ma nic wspólnego, to wynik, którego przemilczeć nie można. Tym bardziej że Płażyński nie poparł Brauna, a PiS przestrzegał przed głosowaniem na niego” – twierdzi Nizinkiewicz, który uznaje, że wynik Brauna wzmacnia szanse Konfederacji przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Oznacza to poważne wyzwanie dla PiS, gdyż do Konfederacji będzie przepływał elektorat właśnie tej partii.
Publicysta uznaje, że Konfederacja jest bardziej radykalna w sprawach takich jak aborcja czy funkcjonowanie Unii Europejskiej, będzie więc bardziej wiarygodna dla radykalnego wyborcy. “Drugi wynik Brauna w Gdańsku nie gwarantuje oczywiście budowy bloku na miarę dużej partii rządzącej lub opozycyjnej, ale może być początkiem przejmowania wyborców rozczarowanych mało radykalnymi rządami PiS, ustępstwami w polityce międzynarodowej, brakiem dowodów na >>zamach smoleński<<, nierozliczeniem winnych za >>afery<< rządów PO-PSL” – napisał Nizinkiewicz.
Publicysta uznaje, że zagrożeniem dla PiS będzie nie tylko coraz silniejsza konkurencja na prawicy, ale też możliwa wysoka frekwencja w czasie wyborów do Parlamentu Obywatelskiego. Może na nią wskazywać liczne uczestnictwo gdańszczan w wyborach prezydenta miasta. Dotychczas wybory przedterminowe, podobnie jak wybory do Parlamentu Europejskiego, nie cieszyły się wysokim zainteresowaniem elektoratu.
rp.pl/kresy.pl
Co który kolejny “publicysta” to wieszczy własne zwycięstwo i klęskę PIS.
Pożyjemy, zobaczymy.
Czy przysłowie “Nie strasz, nie strasz, bo się … zestrachasz”, jest nadal aktualne?
Świetny rezultat Grzegorza Brauna, który startował z niemal ujemnego poziomu, pomimo licznych matactw komisji i kłód rzucanych mu pod nogi dobitnie pokazuje, że ten erudyta jest zawodnikiem najwyższej wagi. W opanowanym przez mafie, służby i loże Gdańsku zdawano sobie przecież sprawę, jakim jest zagrożeniem. Mobilizacja popisowego elektoratu, wszelkiej maści urzędasów i sierot po miłujących odmieńców i ciapatych Adamowiczu, jest istotnym czynnikiem tej wysokiej frekwencji.
Niebawem – co zapowiedział p. Braun – powstanie partia, co jest naturalnym i logicznym następstwem tego co już jest. I to jest wspaniała wiadomość. Całe to pookrągłostolcowe załgane tałatajstwo, obecnie z pisuarem na czele, ma się czego obawiać i, jak można zaobserwować, nie próżnuje. Oby w niedalekiej przyszłości zostało tu wymiecione ze szczętem. Również środowiska kresowe nie będą chyba mieć co do takiej partii obiekcji. Wypada tylko życzyć G. Braunowi i całej Konfederacji świetnego wyniku w kolejnych wyborach.
No to wkrótce ruszy machina propagandowa w TVn i TVPiS oraz Sakiewicza i Karnowskich której zadaniem będzie dyskredytacja tej Konfederacji.I oczywiście nadal media ponoc pluralistyczne i rzetelna hahaha będa ich sekować.