Baza oraz lotnisko, które przejęły siły Federacji Rosyjskiej znajdują się w Hmeimim w prowincji Latakia. Umowa przewiduje przedłużenie o 25 lat.
Prezydent Rosji podpisał umowę, które oddaje w rosyjskie ręce lotnisko oraz bazę wojskową w zachodniej części kraju. Będzie to druge, po porcie wojennym w Tartus, miejsce stacjonowania sił rosyjskich w regionie. Umowa przewiduje, że Rosjanie będą całkowicie swobodnie korzystać z przekazanych im terenów przez kolejne 49 lat. Jeżeli po upływie tego czasu żadna ze stron nie zgłosi zastrzeżeń umowa ulegnie automatycznemu przedłużeniu o 25 lat.
Do tej pory lotnisko w Hmeimim było wykorzystywane przez rosyjskie samoloty biorące udział w kampanii przeciw islamistom i syryjskim powstańcom. Siły powietrzne federacji operują z niego od 2015 r. Na miejscu stacjonuje również ok. 600 żołnierzy rosyjskiej piechoty morskiej, których zadaniem jest zabezpieczanie terenu lotniska.
Moskwa zdecydowała o przekazaniu 300 tys. euro na rozbudowę i utrzymanie bazy. W budżet nie włączono środków na prowadzenie operacji wojennych. Będą one, więc finansowane oddzielnie w zależności od potrzeb. Odkąd Rosjanie korzystają z bazy znacznie rozbudowali lotnisko. Powstały nowe magazyny, hangary, miejsca mieszkalne, stacje do tankowania samolotów oraz kuchnie polowe. Wokół rozmieszczono system przeciwlotniczy S-400. Baza znajduje się w odległości 50 km od portu wojennego Tartus
CZYTAJ: Rosyjska baza w syryjskim Tartus zostanie rozbudowana
IAR/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!