Pożar w petersburskim szpitalu dla chorych na COVID-19 – są ofiary śmiertelne

We wtorek rano doszło do pożaru w szpitalu w Petersburgu w którym leczone są osoby chorujące z powodu koronawirusa SARS COVID-19.

Do pożaru doszło w Szpitalu Świętego Jerzego znajdującym się przy Prospekcie Siewiernym. Jednostki straży pożarnej wyjechały do akcji gaśniczej o godz. 6.23 czasu miejscowego jak podał petersburski portal Fontanka.ru. W akcję gaśniczą zaangażowano łącznie 15 jednostek sprzętu straży pożarnej i 75 obsługujących go strażaków. Ogień ogarnął jedno pomieszczenie na piątym piętrze gmachu szpitala. Akcja gaśnicza została zakończona o godz. 8.55 czasu miejscowego.

Niestety pożar miał tragiczne skutki. Jak podaje Fontanka zginęło w nim pięciu pacjentów, przytaczając informację funkcjonariusza petersburskiego Komitetu Śledczego Aleksandra Klausa. Miejski prokurator Siergiej Litwinienko twierdzi, że wszystkie ofiary to pacjenci, którzy leżeli na jednej szpitalnej sali.  Pożar objął bowiem nie więcej niż 10 metrów kwadratowych. Zaszła konieczność ewakuacji około 150 pacjentów szpitala.

Jak podaje agencja informacyjna Interfax pożar wybuchł na sali oddziału intensywnej terapii, a źródłem zapłonu mogła być awaria respiratora. Agencja powołuje się na anonimowe źródło. Szpital Świętego Jerzego przyjmował pacjentów chorujących z powodu zarażenia się koronawirusem SARS COVID-19.

Fontanka przypomina, że podlegający Ministerstwu do Spraw Nadzwyczajnych strażacy musieli już interweniować w petersburskim szpitalu 1 maja. Doszło do przewrócenia się pojemników z nadtlenkiem wodoru. Podłoga pomieszczenia szpitalnego została zalana 100 litrami łatwopalnej cieczy. Wyciek nastąpił na zapleczu, w pobliżu nie było pacjentów.

Rosja wyrasta na jedno z głównych ognisk pandemii nowego koronawirusa na świecie. Petersburg znajduje się na trzecim miejscu wśród miast i regionów Rosji pod względem liczby ujawnionych zakażeń SARS COVID-19.

fontanka.ru/interfax.ru/kresy.pl