Kolejny wysoki rosyjski wojskowy z zarzutami korupcyjnymi
Komitet Śladczy wszczął sprawę przeciwko zastępcy dowódcy Leningradzkiego Okręgu Wojskowego do spraw zaoaptrzenia materiałowo-technicznego, generałowi Walerijowi Mumindżanowowi.
Sprawa dotyczy działań Mumindżanowa w czasie, gdy był kierownikiem Departamentu Zabezpieczenia Zasobów Ministerstwa Obrony Rosji. Śledczy uważają, że Mumindżanow sprawując tę funkcją za łapówkę pomógł jednej z firm uzyskać zamówienie na dostawę mundurów dla rosyjskich sił zbrojnych, w tym dla oddziałów walczących na Ukrainie. Wysokość kontraktu – 1,5 miliarda rubli czyli równowartość 63 mln zł. Za jego zapewnienie generał miał otrzymać ponad 20 mln rubli czyli 840 tys. złotych, podała RBK.
Mumindżanow i członkowie jego rodziny są właścicielami licznych nieruchomości w Moskwie i Woroneżu o wartości ponad 120 milionów rubli – podał Komitet Śledczy, który obecnie sprawdza legalność nabycia tego majątku.
Mumindżanow został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Sąd zadecyduje o środku zapobiegawczym jaki zostanie wobec niego zastosowany. Niewykluczone jest jednak tymczasowe aresztowanie.
Zaledwie 29 sierpnia 235 Garnizonowy Sąd Wojskowy na wniosek Komitetu Śledczego aresztował byłego wiceministra obrony, generała armii w rezerwie Pawła Popowa. Generał odpowiedzialny za rozwój naukowo-techniczny miał dopuścić się wyłudzenia środków pulblicznych. Prawnik Popowa, Igor Diukin powiedział reporterom, że generał nie przyznaje się do winy.
To kolejni w szeregu wysokich wojskowych Sił Zbrojnych Rosji, którzy znaleźli się na celowniku organów ścigania. Po koniec kwietnia o korupcję oskarżony został wiceminister obrony Rosji Timur Iwanow. Innym oskarżonym w tej samej sprawie jest Siergiej Borodin. Iwanow był uważany za człowieka powiązanego z byłym ministrem obrony Siergiejem Szojgu.
14 maja zatrzymany został gen. Jurij Kuzniecow, który miał przyjmować łapówki jako naczelnik Głównego Zarządu Kadr Ministerstwa Obrony Rosji. Trafił do aresztu. Trzy dni później zatrzymany został gen. Iwan Popow. Dowódcę 58 armii ogólnowojskowej oskarżono o sprzeniewierzenie środków finansowych przeznaczonych na budowę umocnień w strefie działań bojowych na Ukrainie. Przebywa w areszcie domowym.
Zatrzymany 21 maja płk Władimir Wiertieleckij, naczelnik Zarządu Departamentu Zaopatrzenia Zamówień Publicznych Ministerstwa Obrony, otrzymał zarzuty formalnego odbioru wykonania prac opłaconych z budżetu resortu, które w praktyce nie zostały zrealizowane.
22 maja sąd wydał zgodę na aresztowanie tymczasowego szefa Głównego Zarządu Łączności Sił Zbrojnych Rosji – zastępcę szefa Sztabu Generalnego gen. Wadima Szamarina. Podejrzany jest o przyjęcie łapówki w wysokości 442 mln rubli. 26 czewca zatrzymany został gen. Dmitrij Bułgakow, wiceminister obrony do spraw zabezpieczenia tyłów, który miał dopuścić się wyłudzenia środków publicznych o szczególnie dużej wysokości. Także za wyłudzenie do aresztu trafił 1 sierpnia Władimir Pawłow, kierownik państwowego przedsiębiorstwa Wojentorg, dostarczającego usług rosyjskim siłom zbrojnym, między innymi w zakresie wyżywienia.
5 sierpnia zatrzymano dyrektora Parku “Patriota” płk Wiaczesława Achmiedowa, który miał wyłudzić środki publiczne, przeznaczone na funkcjonowanie instytucji. Dzień później funkcjonariusze Komitetu Śledczego przyszli po płk Władimira Diemczika, odpowiadającego za zaopatrzenie sił zbrojnych w obuwie i inne oprzyrządowanie. Diemczuk podejrzany jest o przyjęcie łapówki.
Sam Szojgu stracił stanowisko ministerialne w toku roszad w rządzie Michaiła Miszustina przeprowadzonych wraz z rozpoczęciem nowej prezydenckiej kadencji Władimira Putina. Jednak Szojgu pozostaje sekretarzem Rady Bezpieczeństwa.
Nowym ministrem obrony został Andriej Biełousow, były wicepremier odpowiadający za gospodarkę. Komentatorzy uznają jego nominację właśnie za dążenie prezydenta Władimira Putina do zrobienia porządku w finansach sił zbrojnych.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!