Litewskie koleje zapłacą prawie 28 mln euro kary za zmuszanie Orlenu do transportowania produktów dłuższą drogą po zawyżonych cenach.

Komisja Europejska nałożyła na litewskie koleje Lietuvos Geleżinkeliai (LG) karę w wysokości prawie 28 milionów euro. Jest to konsekwencja skargi, którą polski koncern złożył do KE w związku z rozebraniem przez LG części torów po to, by zmusić Orlen do korzystania z usług LG po zawyżonych cenach. Zdaniem unijnych władz doszło do złamania przepisów o ochronie konkurencji.

Orlen przejął rafinerię w litewskich Możejkach w 2006 r. Już dwa lata później litewskie koleje rozebrały 19-kilometrowy odcinek torów prowadzący na północ na Łotwę, łotewski przewoźnik proponował bowiem Orlenowi atrakcyjne ceny kooperacji. Po likwidacji tej trasy polska firma zmuszona została do korzystania z usług LG, które narzuciły rafinerii w Możejkach wysokie taryfy przewozowe. Koncern naftowy musiał transportować swoje produkty na Łotwę dłuższą, liczącą 150 km drogą.

Litewski przewoźnik wykorzystał fakt, że kontroluje krajową infrastrukturę kolejową, aby zaszkodzić swoim konkurentom – uznała unijna komisarz do spraw konkurencji Margrethe Vestager. Demontaż torów kolejowych po to, by zmusić klienta do korzystania ze swoich usług i zaszkodzić konkurencji nazwała „niedopuszczalnym” i „bezprecedensowym”.

Przypomnijmy, że Orlen Lietuva przez wiele lat płacił za transport kolejowy dużo więcej niż konkurencyjne firmy z innych krajów. Rozmowy w sprawie wysokości taryf przewozowych między Orlenem a LG były prowadzone od lat i były jednym z ważniejszych punków spornych w kwestiach gospodarczych pomiędzy Polską a Litwą. Dopiero w czerwcu tego roku udało się porozumieć ws. wysokości taryf i wzajemnych zobowiązań, które zostały uznane przez obie za konkurencyjne i opłacalne. Nie dotyczyło ono jednak sporu związanego z rozebraniem torów.

CZYTAJ TAKŻE: Sikorski na taśmach: Ja chcę wychować Litwinów. Niezależna: To już międzynarodowy skandal

Kresy.pl / Polskie Radio

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply