Prezydent Francji Emmanuel Macron wygłosił przemówienie, w którym wezwał do zrewidowania stosunków z Rosją w celu utrzymania jej związków z Zachodem i uniknięcia zimnej wojny. – donosi agencja Associated Press.

Jak podaje AP, wtorkowe przemówienie Macrona, dzień po zakończeniu szczytu G7 we Francji, dotyczyło polityki zagranicznej. Francuski prezydent opisał rolę swojego kraju jako “równoważącej siły” pomiędzy Rosją i jej rywalami, między USA a Iranem oraz między państwami bogatymi i biednymi.

Według Macrona “wypychanie Rosji z Europy było poważnym błędem strategicznym”. Europejskie “słabości i błędy” pozwoliły Rosji zacieśnić sojusz z Chinami oraz odnowić jej wpływy w Syrii, Libii i w Afryce – twierdził francuski prezydent.

„Kontynent europejski nigdy nie będzie stabilny, nigdy nie będzie bezpieczny, jeśli nie uspokoimy i wyjaśnimy naszych stosunków z Rosją” – mówił Macron zaznaczając, że nie można zapomnieć “wszystkich naszych nieporozumień”.

Macron nie powiedział wprost, czy chce znieść sankcje UE nałożone na Rosję z powodu aneksji Krymu, ale powiedział, że nowe sankcje „nie leżą w naszym interesie”.

AP przypomniała, że Macron i prezydent Rosji Władimir Putin spotkali się w zeszłym tygodniu i zapowiedzieli nowy impuls w rozmowach pokojowych dotyczących sytuacji w Donbasie. Nie zgadzali się jednak w innych kwestiach, w tym odnośnie Syrii i tłumienia protestów opozycji w Rosji.

CZYTAJ TAKŻE: Macron wybiera się do Moskwy na 75-lecie zakończenia II wojny światowej

Kresy.pl / AP

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply