Prezydent Czech poprosił Chiny o szczepionkę

Wobec kryzysowej epidemicznej w Czechach ich prezydent Milos Zeman zwrócił się o pomoc do Chińskiej Republiki Ludowej.

O prośbie Zemana skierowanej do Pekinu poinformował rzecznik prezydenta Czech Jiri Ovcacek. Według niego Zeman zwrócił się do władz ChRL na wniosek czeskiego premiera Andreja Babisa. Taka droga nie dziwi jeśli weźmie się pod uwagę, że czeski rząd publicznie popadał w polemiki z władzami ChRL podczas gdy Zeman raczej nie krytykował Pekinu.

Piszący o sprawie portal Onet przypomina, że we wtorek Zeman przyjął przedstawicieli CITIC Europe Holding. To największym chiński inwestor w Chinach. Szef kancelarii prezydenta Vratislav Mlynaz przyznał, że w czasie spotkania, które miało sondażowy charakter rozmawiano między innymi o kwestii szczepionki.

Chiny to nie jedyny niezachodni kierunek starań prezydenta Czech. Już wcześniej zwrócił się on do Rosji o dostarczenie szczepionki Sputnik V. Na tym tle Zeman popadł w konflikt z ministrem zdrowia Jandem Blatnym. Ani Sputnik V ani chiński Sinovac Biotech nie zostały dopuszczone przez Europejską Agencję Leków (EMA), a Blatny sprzeciwia się także krajowej rejestracji tych preparatów. W związku z tym czeskie środki masowego przekazu już spekulują, że Blatny straci swoje stanowisko.

 

Pierwszym państwem, które już stosuje chińską szczepionkę są Węgry. Dał się nią zaszczepić nawet sam Viktor Orban. Węgry zarejestrowały także Sputnik V. Rosyjska szczepionka jest już stosowana także w Serbii.

onet.pl/kresy.pl