Przemytnicy przewieźli na Sycylię ponad pół tysiąca migrantów

Przemytnicy ludzi użyli do przewiezienia ich z Afryki do Europy dużego statku. Wśród imigrantów bardzo wielu było chorych na świerzb.

Podejrzenia włoskich służb wzbudził statek Aquarius, który przybił w poniedziałek do portu Trapani na Sycylii. Okazało się, że statek przewoził aż 538 nielegalnych imigrantów. Jak zwykle w takich przypadkach, po stwierdzeniu przemytu ludzi na miejscu zjawiły się służby medyczne. Po zbadaniu przybyłych migrantów okazało się, że 366 z nich było chorych na świerzb. cała grupa trafiła do ośrodka dla uchodźców w Milos. 12 osób trafiło od razu szpitala Sant’Antonio Abate w Trapani. Wśród tej grupy cztery to kobiety w ciąży.

Jak podlicza portal La Sicilia, wśród całej grupy było 341 mężczyzn i 198 kobiet. Wśród 135 osób nieletnich aż 111 to mężczyźni, a 24 to kobiety. Aż 1125 nieletnich podróżowało do Europy samotnie. Przewożący ich przemytnicy występowali pod szyldem organizacji pozarządowej.

W zeszłym roku do Włoch wdarło się 119 tys. nielegalnych imigrantów z Afryki. W 2016 roku było ich 180 tys. Włoskie wyspy są jednym z głównych szlaków przerzutu imigrantów do Europy.

Czytaj także: Imigranci w obstawie “antyfaszystów” szturmowali francuską granicę [+VIDEO]

lasicilia.it/kresy.pl