Nowy rząd ze starą premier w Serbii

W Serbii prezydent Vuczić doprowadził do roszad personalnych w rządzie, jednak pozostawił Anę Brnabić na stanowisku premiera.

Prezydent ponownie desygnował na szefową rządu Anę Brnabić uważaną przez wielu komentatorów za całkowicie lojalną wobec serbskiego prezydenta. Jej nowy rząd będzie składał się częściowo z nowych ludzi. Istotną zmianą jest oddanie stanowiska ministra spraw zagranicznych przez Ivicę Daczicia – przewodniczącego Socjalistycznej Partii Serbii (SPS). Daczić został zamiast tego przewodniczącym parlamentu.

Portal Serbian Monitor ocenia, że jest to objaw zwrócenia Vuczicia i jego obozu bardziej w kierunku USA. W ocenie portalu to właśnie SPS jest w koalicji rządzącej z Serbską Partią Postępową (SNS) siłą opowiadającą się za zbliżeniem z Rosją. Zwraca on uwagę, że socjaliści musieli oddać nie tylko dyplomację ale też Ministerstwo Energetyki prowadzące politykę w kluczowej dla geopolitycznej konkurencji na Bałkanach dziedzinie zaopatrzenia kraju w strategiczne surowce energetyczne.

Stanowisko ministra spraw zagranicznych zajął Nikola Selaković, mający dobre relacje z Rosjanami, ale, jak ocenia Serbian Monitor, w pełni podporządkowujący się kierownictwu Vuczicia.

Stanowisko ministra obrony straciła inna mocna figura na scenie polityczne Serbii Aleksandar Vulin. Pozostanie on jednak w rządzie. Objął resort spraw wewnętrznych. Natomiast desygnowany na szefa Ministerstwa Obrony Nebojsza Stefanović według Serbian Monitora także jest bardziej sceptyczny wobec współpracy z Rosją.

Powołanie Gordany Comić na stanowisko ministra mniejszości i dialogu społecznego odczytywane jest jako próba minimalnego otwarcia na opozycję, która odmawia wprost władzom legitymizacji po bojkocie ostatnich wyborów parlamentarnych. Comić to była działaczka opozycyjnej Partii Demokratycznej.

Zwraca też uwagę wysoka feminizacja nowego serbskiego rządu. Kobiety zajęły w nim aż 10 stanowisk ministerialnych na 21 resortów.

serbianmonitor.com/aa.com.tr/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply