W razie ogłoszenia przez Katalonię niepodległości pod znakiem zapytania stanie przyszłość klubu FC Barcelona w lidze hiszpańskiej.
Prezydent klubu piłkarskiego FC Barcelona Josep Maria Bartomeu powiedział, że kierownictwo klubu zastanowi się nad przyszłością klubu w razie ogłoszenia przez Katalonię niepodległości.
Klub znany z przywiązania do katalońskiej odrębności przyłączył się do wczorajszego strajku generalnego w Katalonii odwołując treningi i zamykając stadion dla odwiedzających. Dodatkowo napięcie w klubie wzrosło po doniesieniach o wygwizdaniu i zwyzywaniu przez hiszpańskich kibiców gracza Barcelony Gerarda Pique na treningu hiszpańskiej kadry. Pique nawoływał bowiem do udziału w niedzielnym referendum niepodległościowym w Katalonii.
Pytany przez dziennikarzy o to, czy Barcelona będzie dalej grała w lidze hiszpańskiej w razie odłączenia się Katalonii od Hiszpanii, Bartomeu powiedział, że „sytuacja odnośnie przyszłości Barcelony w La Liga na razie nie istnieje”, jednak przyznał, że w razie „głosowania nad niepodległością” (do czego doszło w ostatnią niedzielę) zarząd klubu „spokojnie” przeanalizuje sytuację.
Jeśli przeanalizujemy sytuację intensywnie, oczywiście znajdziemy rozwiązanie. Ale jeśli dojdzie do tego [ogłoszenia niepodległości], rada dyrektorów zajmie się tym. – mówił Bartomeu.
Media przytaczają także wypowiedź ministra sportu Katalonii Gerarda Figuerasa z ubiegłego tygodnia, który powiedział, że w momencie ogłoszenia niepodległości FC Barcelona będzie miała prawo zgłoszenia akcesu do dowolnej ligi w Europie, na przykład angielskiej Premier League. Dotyczy to także dwóch innych klubów pierwszoligowych z Katalonii – Espanyolu i Girony. Figueras podawał przykłady innych klubów, które grają w obcych ligach – przykładowo Monaco gra w lidze francuskiej, a walijskie Cardiff i Swansea grają w lidze angielskiej.
Przypomnijmy, że w niedzielę w Katalonii odbyło się referendum niepodległościowe, w którym zwyciężyli zwolennicy niepodległości prowincji. Władze w Madrycie uznały je za nielegalne. W odpowiedzi na brutalne próby zablokowania głosowania katalońskie organizacje niepodległościowe i związki zawodowe ogłosiły wtorek dniem strajku generalnego.
CZYTAJ TAKŻE: Lwów kolebką polskiej piłki nożnej
Kresy.pl / standard.co.uk / businessinsider.com
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!