Burmistrz Barcelony: działania policji wymierzone w bezbronną ludność

Burmistrz Barcelony Ada Colau zaapelowała o zaprzestanie brutalnych działań policji. Podała również, że rannych zostało 465 osób.

Lewicowe władze Barcelony – stolicy Katalonii nie popierały wprawdzie postulatów referendum niepodległościowego, jednak stanowczo sprzeciwiają się brutalnym poczynaniom Guarda Civili.

Z kolei kataloński rząd podał, że głosowanie w referendum zakończyło się o 20.00. Głosowanie mogło by zostać jednak przedłużone w poszczególnych punktach, jeżeli będą w nich kolejki.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Hiszpańska policja interweniuje w Barcelonie [+VIDEO/+LIVE/+FOTO]

Z kolei po zamieszkach hiszpańskie związki zawodowe policji wezwały szefa Mossos d’Esquadra (katalońskiej policji) do złożenia dymisji. Wystosowały także oskarżenia do funkcjonariuszy tej formacji o poparcie referendum ws. niepodległości Katalonii.

Jako przykład wskazywano filmy jakie pojawiły się na stronie internetowej wydawanej w Barcelonie gazety “La Vanguardia”. Nagrania przedstawiały utarczki słowne i przepychanki pomiędzy członkami Mossos d’Esquadra a Guarda Civili. Katalońska policja miała przeszkadzać przedstawicielom policji centralnej w zamykaniu punktów głosowania.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Katalonia: strzały w lokalu wyborczym, są ranni [+VIDEO]

Katalońskie ministerstwo zdrowia podało szczegóły na temat 465 osób, które zostały ranne w wyniku starć z policją. 216 zostało rannych w Barcelonie, 80 w Gironie, 64 w Lleidzie, 53 w regionie Terres de l’Ebre, 27 w regionie Catalunya Centralna oraz 25 w Tarragonie. Dwie najciężej ranne osoby są leczone w szpitalu w Barcelonie.

To jest najwyższy czas na deeskalację. Tylko rozwiązanie w postaci negocjacji jest drogą naprzód – napisał z kolei na Twitterze Guy Verhofstadt, przewodniczący frakcji Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy w Parlamencie Europejskim.

Kresy.pl / rp.pl / onet.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply