Flota Północna rosyjskiej Marynarki wysłała w powietrze myśliwiec MiG-29 po wykryciu norweskiego samolotu, który, według Rosjan, miał zbliżać się do granicy ich państwa.

Rosjan zaniepokoił R-8A Poseidon lecący nad Morzem Barentsa w kierunku rosyjskiej granicy, jak poinformowało rosyjskie Ministerstwo Obrony, na które powołała się w poniedziałek agencja informacyjna Interfax. „Załoga rosyjskiego myśliwca zidentyfikowała cel powietrzny jako samolot patrolowy typu R-8A Poseidon należący do norweskich sił powietrznych” – przekazał rosyjski resort.

Rosjanie twierdzą, że kiedy ich myśliwiec zbliżał się, norweski samolot patrolowy zawrócił spod granicy państwowej Federacji Rosyjskiej. „Lot rosyjskiego myśliwca odbył się w ścisłej zgodności z międzynarodowymi zasadami korzystania z przestrzeni powietrznej nad wodami neutralnymi bez przekraczania tras powietrznych i niebezpiecznego zbliżania się do samolotu obcego państwa” – twierdzi rosyjskie Ministerstwo Obrony.

R-8A Poseidon to samolot patrolowy służący do wykrywania i niszczenia okrętów nawodnych i podwodnych. Mogą również wykonywać zadania ratownicze. Jest to samolot bazowania lądowego.

Na służbę sił zbrojnych USA samolote tego typu weszły w 2012 r. Opróczy nich posiadają je jeszcze siły zbrojne Wielkiej Brytanii, Australii, Indii i właśnie Norwegii. W tym ostatnim kraju są na służbie w lotnictwie marynarki wojennej, wbrew komunikatowi rosyjskiego Ministerstwa Obrony.

Czytaj także: MON potwierdza: białoruskie śmigłowce naruszyły polską przestrzeń powietrzną

interfax.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply