Turecka armia postanowiła wzmocnić swoje pozycje w prowincji Idlib. W poniedziałek kolejny konwój wojskowy przekroczył granice.

O konwoju tureckich pojazdów bojowych i transportowych informuje portal Al Masdar News. Konwój miał przekroczyć granicę z syryjską prowincją Aleppo a następnie wjechać do prowincji Idlib. We wschodniej jej części, naprzeciw pozycji armii syryjskiej, tureccy żołnierzy ustanowili posterunek niedaleko miejscowości Sarman. To nie pierwsze takie działanie Turcji. Od początku roku we wschodniej części regionu Idlib Turcy ustanowili już cały szereg tak zwanych “punktów obserwacyjnych”, w praktyce często posterunków bojowych. W trakcie tych działań dochodziło nawet do niewielkich starć z armią syryjską.

Prowincja Idlib jest ostatnią syryjską prowincją w większej części nadal kontrolowaną przez islamistyczne ugrupowania antyrządowe wśród których najsilniejszym jest Tahrir asz-Szam czyli dawny Dżabhat an-Nusra, syryjskie skrzydło Al-Kaidy. Turcy w praktyce osłaniają region Idlib przed szerszą ofensywą syryjskiej armii. Militarne działania Turcji umocowane są w porozumieniach astańskich jakie państwo to zawarło z Rosją i Iranem w sprawie politycznego rozwiązania konfliktu w Syrii. Turcy zapewnili sobie w nim rolę gwaranta dla “strefy deeskalacji” obejmujące właśnie część prowincji Idlib.

Siły rządowe odniosły natomiast strategiczny sukces likwidując ostatnie zgrupowania bojowników w północnej części prowincji Homs. Ich oddziały zostały rozbite, a te które uniknęły rozbicia wynegocjowały z siłami rządowymi możliwość ewakuacji do prowincji Idlib. Ewakuacja rozpoczęta 15 maja została zakończona. Tym samym po raz pierwszy od rozpoczęcia konfliktu władze Syrii odzyskały kontrolę nad całym terytorium prowincji Homs.

almasdarnews.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply