Komunikat Białego Domu nie potwierdza, by Macronowi udało się przekonać Trumpa do pozostawienia wojsk w Syrii.
Rzeczniczka Białego Domu Sarah Sanders poinformowała, że USA wciąż mają zamiar wycofać się z Syrii tak szybko jak to możliwe. Oświadczenie amerykańskich władz nastąpiło wkrótce po wywiadzie prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który powiedział w nim, że przekonał Trumpa do pozostawienia wojsk w Syrii.
Dziesięć dni temu prezydent Trump powiedział, że USA mają obowiązek wycofać się z Syrii. – mówił w niedzielę Macron w wywiadzie dla francuskiej telewizji BFMTV. – Zapewniam was, że przekonałem go, że jest konieczne pozostanie [tam] przez długi czas. – dodał. Prezydenci obu krajów rozmawiali telefonicznie w sobotę przed dokonaniem uderzenia na cele w Syrii.
Słów Macrona nie potwierdziło oświadczenie Sarah Sanders. – Misja Stanów Zjednoczonych nie uległa zmianie – prezydent jasno stwierdził, że chce, aby siły zbrojne USA wróciły do domu tak szybko, jak to możliwe – oświadczyła rzeczniczka Białego Domu dodając, że USA są zdeterminowane, by zniszczyć ISIS. Jednocześnie Sanders przekazała, iż USA oczekują od swoich zagranicznych partnerów wzięcia większej militarnej i finansowej odpowiedzialności za „zabezpieczenie” tego regionu.
Przypomnijmy, że od końca marca br. z Białego Domu płyną sprzeczne sygnały odnośnie woli szybkiego wycofania wojsk z Syrii. Prezydent Stanów Zjednoczonych powiedział 29. marca w Ohio, że w najbliższym czasie wojska USA wycofają się z Syrii, ponieważ to już czas aby „pozwolić innym zająć się sytuacją”. Wolę wyjścia z Syrii Trump potwierdził 3. kwietnia na konferencji prasowej z przywódcami z państw bałtyckich. „Chcę wyjść. Chcę zabrać te wojska do domu. 17 bilionów dolarów zmarnowanych na Bliskim Wschodzie w ciągu ostatnich 17 lat, nic z tego nie mamy (…) oprócz śmierci i zniszczenia. To okropne. ” – mówił Trump. Jednak już dwa dni później Reuters informował, powołując się na źródła w Białym Domu, że Trump zgodził się na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, by amerykańscy żołnierze pozostali w Syrii „trochę dłużej”, tak aby doszło do pokonania Państwa Islamskiego.
Kresy.pl / PAP / CNBC
Ma ktoś wątpliwości, że Makaron jest podstawionym człowieczkiem żydowskich bankierów z NWO?
“Makaron” chce zeby mu ktoś bronił bazy jakie sobie “poinstalował” w Syrii by wspierać tzw. syryjska opozycję, a jak wiadomo francuski żołnierz “nie specjalizuje się” w obronie, a raczej w odwrocie…
@Poznaniak74 Oczywiście; nie od dziś jest znany dowcip, że francuskie czołgi mają trzy biegi: dwa wsteczne i jeden do przodu.
Ponadto, chyba dlatego stworzyli Legię Cudzoziemską.
@Gaetano Coś lepszego jeszcze w internecie krąży, ‘Makaron” w maju wybiera się z wizytą do…Moskwy…
Ps. Ciekawe czy tam tez będzie prosił Rosjan by pozostali w Syrii?
Czyli rzeczniczka stwierdziła, że jeszcze tylko kilka precyzyjnych, z dokładnością do jednego metra, uderzeń, z drona lub z F-ów w komórki ISIS, w celu jego totalnego “zniszczenia”, a potem jankesi pójdą go home, as soon as possible.