Siły powietrze Syrii i wspierające jej lotnictwo rosyjskie uderzyły na cele w prowincji Idlib, ostatniej syryjskiej prowincji kontrolowanej w większej części przez antyrządowe ugrupowania islamistyczne.
Według komunikatu rosyjskiego Ministerstwa Obrony dwa rosyjskie Su-34 zdołały zniszczyć skład dronów używanych przez islamistów. Samolot Su-34C skutecznie zbombardował należący do nich skład pocisków do ręcznych wyrzutni rakietowych. Rosyjskie ministerstwo zapewniło, że wszystkie ataki rosyjskich samolotów prowadzone są z dala od miast i wsi. Z kolei islamiści oskarżają Rosjan o to, że w wyniku ich bombardowań giną cywile.
Rzecznik prasowy rosyjskiego Ministerstwa Obrony gen. Igor Koanszenkow stwierdził także, że w pobliżu rosyjskiej bazy lotniczej w Chmejmim Rosjanom udało się zestrzelić we wtorek dwa uderzeniowe drony rebeliantów.
Islamiści próbują odpowiadać. Portal Al Masdar News poinformował o dwóch rakietach wystrzelonych przez nich w kierunku miejscowości Slinfah w północno-wschodniej części prowincji Latakie znajdującej się pod kontrolą władz Syrii. Dżihadyści oświadczyli, że ostrzał był odwetem za bombardowanie ich pozycji wokół miejscowości Dżisr al-Szughur.
Ten sam portal informuje o silnej kolumnie syryjskiej armii, która skierowała się w kierunku prowincji Idlib. Składa się z kilkudziesięciu czołgów i bojowych wozów piechoty oraz około tysiąca żołnierzy z 1. dywizji pancernej Syryjskiej Armii Arabskiej.
Czytaj także: Turecka kolumna wojskowa wjechała do Syrii
ria.ru/almasdarnews.com/kresy.pl
“Z kolei islamiści oskarżają Rosjan o to, że w wyniku ich bombardowań giną cywile.”
O użycie broni chemicznej boją się Rosję oskarżyć? Tchórze!
Islamiści dostają baty,dlatego tylko czekać ,aż Syryjczycy znowu użyją broni chemicznej.Tak ,by jankesi mogli ich ponownie zbombardować.Buhahahahaaaaa