Izraelski minister-radykał złożył dymisję

Minister bezpieczeństwa wewnętrznego Itamar ben Gewir podał się w niedzielę do dymisji w związku z wejściem w życie porozumienia rozejmowego z Hamasem.

Mimo pewnych komplikacji w niedzielę przed południem wszedł w życie rozejm przerywający wojnę w Stefie Gazy. Na razie ma on charakter tymczasowy, choć strony zaczęły już realizację jego warunków w postaci rozpoczęcia wymiany więźniów. Wiadomo też, że w niedzielę do palestyńskiej eksklawy wjechało ponad 600 ciężarówek z pomocą humanitarną. Nie wszyscy izraelscy politycy zaakceptowali rozejm.

Minister bezpieczeństwa wewnętrznego, przewodzący partii “Siła Izraela” (Otzma Yehudit) Itamar Ben-Gewir ogłosił w niedzielę dymisję z zajmowanego stanowiska. Wraz z nim odeszło jeszcze dwóch ministrów z tej radykalnej partii żydowskich nacjonalistów. W jej niedzielnym oświadczeniu ogłoszono, że “Od tej pory […] nie jest członkiem koalicji” w Knesecie, zacytowała agencja informacyjna Anadolu.

Jego odejście nie jest katastrofą dla Binjamina Netanjahu, bowiem koalicja stojąca za jego rządem bez partii Ben-Gewira utrzyma większość 62 mandatów w parlamencie składającym się ze 120 deputowanych. Jednak premier nie może być pewny perspektywy rządu bowiem dymisją grozi kolejny radykał – minister finansów Becalel Smotricz, który przewodzi partii Religijnego Syjonizmu. Ta posiada w Knesecie siedem miejsc. Bez niej rząd zmieniłby się w gabinet mniejszościowy.

Portal Dorzeczy.pl podaje jednak, że choć Ben-Gewir i jego partia nie będą już częścią rządu Netanjahu, to jednak nie zamierzają dążyć do jego obalenia.

W pierwszym etapie rozejmu ma dojść do wymiany 33 zakładników Hamasu na 2 tys. więźniów, aresztantów i internowanych Palestyńczyków  w izraelskich ośrodkach zatrzymań. W tym trwającym 42 dni etapie Izrael ma też rozpocząć wycofywanie swoich wojska ze Strefy Gazy.

W wyniku ponad 15 miesięcy wojny zginęło 46 913 Palestyńczyków. 110 750 zostało rannych. 11 tys. uważa się za zaginionych.

Biuro Praw Człowieka Organizacji Narodów Zjednoczonych poinformowało w listopadzie, że ​​zweryfikowało dane dotyczące 8119 osób zabitych w Strefie Gazy od listopada 2023 r. do kwietnia 2024 r. Jej analiza wykazała, że ​​około 44 proc. zweryfikowanych ofiar to dzieci, a 26 proc. to kobiety. Wśród tych zabitych najwięcej było osób w wieku od pięciu do dziewięciu lat.  Około 80 proc. ofiar zginęło w budynkach mieszkalnych lub podobnych budynkach.

W czasie ataku Hamasu 7 października zginęło 1139 osób, w zdecydowanej większości cywilów, choć kilkoro może być ofiarą pocisków izraelskiego śmigłowca. Zginęła lub zmarła część zakładników

Czytaj także: Szczegóły planu dla Strefy Gazy – zwolnienie więźniów z obu stron rdzeniem porozumienia

aa.com.tr/dorzeczy.pl/kresy.pl