Irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej nazwał wynegocjowane przy pomocy mediatorów porozumienie rozejmowe zwycięstwem Palestyny.

„Dzisiaj koniec wojny i narzucenie zawieszenia broni reżimowi syjonistycznemu stało się niezaprzeczalnym i wielkim zwycięstwem Palestyny, a jeszcze większą porażką potwornego reżimu syjonistycznego” – agencja TASS zacytował oświadczenie Korpusu. To właśnie ta instytucja Republiki Islamskiej odpowiada za prowadzenie polityki w regionie, stąd tak szybkie oświadczenie Korpusu w sprawie najbardziej gorącego konfliktu na Bliskim Wschodzie.

Jak podaliśmy na naszym portalu w środę pojawiły się informacje nieoficjalne informacje o osięgnięciu porozumienia o rozejmie w Strefie Gazy i zgody Hamasu na nie. Jego szczegóły potwierdził w czwartek “Jerusalem Post”.

Według izraelskiej gazety w „pierwszej fazie” zawieszenia broni Hamas uwolnić ma 33 izraelskich zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy od 7 października 2023 r., których nie ma na liście zmarłych. Na tym etapie uwolnienionych zostanie 2 tys. palestyńskich więźniów w tym około 250 skazanych na dożywocie bojowników, z wyjątkiem tych należących to “Sił Nuchba” – dawnego oddziału specjalnego Hamasu, który był na szpicy ataku z 7 października 2023 r. Wśród zwolnionych ma być 1 tys. zatrzymanych w Strefie Gazy już po wybuchu wojny.

Wśród zwalnianych Izraelczyków mają być nie tylko ci schwytani 7 października 2023 r., ale także Awera Mengistu schwytany przez Hamas jeszcze w 2014 r. i Haszim as-Sajid, przetrzymywany od 2015 r.

W pierwszym etapie wojska izraelskie miałyby rozpoczęć wycofywanie się ze Strefy Gazy, ale pozostać w niej “na perymetrze bezpieczeństwa”. Oznacza to opuszczenie “korytarza Necarim”, obszarów zamieszkanych, do terenów z zasięgu 400 metrów od granicy. Oddziały izraelskie pozostaną w “korytarzu filadelfijskim”. 

Izrael otworzy przejście graniczne z Egiptem w Rafah, najpierw dla pomocy humanitarnej, a po zwolnieniu wszystkich zakładników-kobiet, także dla swobodnego przepływu ludności cywilnej. Pierwszy etap zawieszenie broni ma trwać 42 dni.

Już 16 dnia od wejścia w życia zawieszenia broni mają się rozpocząć konkretne rozmowy o uwolnieniu kolejnych zakładników w drugim etapie. W ramach niego podpisane mają zostać “protokoły” regulujące powrót wszystkich uchodźców palestyńskich do pierwotnych miejsc zamieszkania w Strefie Gazy, w tym do jej północnej części, bez rewidowania przez izraelskich żołnierzy czy funkcjonariuszy.

W ostatnim, trzecim etapie Hamas ma zwolnić wszystkich pozostających w jego rękach zakładników, po czym sił zbrojne Izraela mają przeprowadzić pełne wycofanie ze Stefy Gazy, podał “Jerusalem Post”.

Premier Izraela Binjamin Netanjahu wciąż oficjalnie nie zabrał głosu na temat zawieszenia broni. Jednak w środę wieczorem podziękował na X prezydentowi elektowi USA Donaldowi Trumpowi za „pomoc w położeniu kresu cierpieniom dziesiątek zakładników i ich rodzin”.

Prezydent Izraela Jicchak Herzog nazwał porozumienia rozejmowe “prawidłowym”, “ważnym” i “koniecznym ruchem”, przynaglając Netanjahu do jego oficjalnego ogłoszenia.

“Umowa, która zostanie przedstawiona rządowi, jest zarówno zła, jak i niebezpieczna dla bezpieczeństwa narodowego Izraela” – ogłosił w środę wieczorem minister finansów Bezalel Smotricz, przedstawiciel radykalnych żydowskich nacjonalistów, zapowiadając swoje wycofanie z rządu w przypadku jej wprowadzenia w życie. Według “Jerusalem Post”, nawet bez jego poparcia porozumienie może uzyskać formalną akceptację rządu Izraela.

tass.ru/jpost.com/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply