Izrael boryka się z kolejną falą koronawirusa

Izrael, który miał uwolnić się od COVID-19 dzięki najszybszej na świecie akcji szczepień, zanotował we wtorek drugi najwyższy wzrost liczby zarażonych koronawirusem od początku pandemii.

Jak podało w środę izraelskie ministerstwo zdrowia, we wtorek w Izraelu zanotowano 10 001 nowych przypadków zarażenia koronawirusem. To największy dobowy wzrost liczby zakażonych od połowy stycznia i drugi największy wzrost od początku pandemii.

Dane ministerstwa mówią też o 25 nowych zgonach z powodu COVID-19 oraz o 688 poważnie chorych pacjentach.

W Izraelu prawie 59 proc. populacji zostało zaszczepione dwukrotnie, a prawie 19 proc. trzykrotnie. Kraj ten opiera się prawie wyłącznie na szczepionce Pfizer/BioNTech.

Pod koniec lipca Izrael stał się pierwszym krajem na świecie, który zaczął szczepić trzecią dawką szczepionki, aby wzmocnić reakcję przeciwciał organizmu. Decyzję o podawaniu trzeciej dawki podjęto po tym, jak dane ministerstwa zdrowia wykazały gwałtowny spadek skuteczności szczepionki Pfizer/BioNTech w zapobieganiu infekcjom, chociaż nadal zapewniała ona silną ochronę przed poważnym zachorowaniem. Według najnowszych, wstępnych danych trzecia dawka szczepionki podnosi jej skuteczność z 39 do 86 proc.

W zeszłym tygodniu w Izraelu przywrócono ograniczenia dotyczące zgromadzeń oraz obiektów handlowych i rozrywkowych, a rząd rozważa nowy lockdown. Obecnie w całym kraju rozprzestrzenia się bardziej zaraźliwy wariant Delta koronawirusa.

“Izrael, jedno z najbardziej zaszczepionych społeczeństw, ma obecnie jeden z najwyższych wskaźników infekcji na świecie, co rodzi pytania o skuteczność szczepionki” – pisał w zeszłym tygodniu New York Times.

CZYTAJ TAKŻE: Izrael: 80 proc. zaszczepionych, którzy zakazili się koronawirusem, nie infekowało innych

Kresy.pl / timesofisrael.com / dpa-international.com / nytimes.com