Minister obrony Syrii w rządzie islamistów Murhaf Abu Kasra twierdzi, że rząd jest otwarty na negocjacje z dowodzonymi przez Kurdów Syryjskimi Siłami Demokratycznymi (SDF), ale zarazem formułuje wobec nich groźbę.

„Drzwi do negocjacji z są obecnie otwarte”– stwierdził Abu Qasra, którego słowa zacytował w środę portal Al Mayadeen – Jeśli będziemy musieli użyć siły, będziemy gotowi”. Portal podkreśla, że stwierdzenie to nastąpiło po grudniowym spotkaniu między delegacją SDF a Ahmedem al-Szaraą, faktycznym przywódcą Syrii z racji przewodzenia islamistycznej organizacji zbrojnej Hajat Tahrir al-Sham (HTS). Zdobyła ona w zeszłym miesiącu kontrolę na formalną stolicą kraju oraz najgęściej zaludnioną, zachodnią częścią kraju.

Na początku wojny w Syrii kurdyjska Partia Zjednoczenia Demokratycznego (PYD), która faktycznie podziela ideologię Partii Pracujących Kurdystanu (PKK), powołała swoje zbrojne ramię – Ludowe Oddziały Obrony (YPG).

W toku syryjskiej wojny YPG stały się rdzeniem Syryjskich Sił Demokratycznych (SDF) – sił zbrojnych, które wchłonęły w siebie takie lokalne oddziały arabskie, które znalazły się w kręgu oddziaływania PYD. W efekcie Krudowie syryjscy ustanowili w północno-wschodniej Syrii parapaństwo wdrażające anarcho-socjalistyczny program partii.

Kurdowie odegrali dużą rolę w zwalczaniu i likwidacji tak zwanego “Państwa Islamskiego” w drugiej połowie ubiegłej dekady, nawiązują w tamtym okresie współpracę z USA. Pozwolił to Amerykanom obsadzić i eksploatować syryjskie złoża ropy w opanowanej przez Kurdów prowincji Dajr az-Zaur, co trwa do dziś.

Wrogiem tego parapaństwa stała się Turcja, dla której Kurdowie są w Syrii priorytetowym wrogiem.

Bojownicy tworzący obecnie tak zwaną Syryjską Armię Narodową (SNA) zajęli z pomocą Turcji jedną z rządzonych przez Kurdów enklaw jeszcze w 2018 r. Kolejna turecka ofensywa w 2019 r., przeprowadzona w porozumieniu z ówczesnym prezydentem USA Donaldem Trumpem, wyparła YPG/SDF w długim przygranicznym pasie terytorium Syrii ciągnącym się od okolicy Tel Abiad na zachodzie po Ras al-Ajn na wschodzie.

Obecnie SDF nadal kontrolują mniej więcej jedną czwartą terytorium Syrii. Kurdowie deklarują poszanowanie integralności terytorialnej pańśtwa i wolę podporządkowania się jej władzom centralnym, ale tylko na zasadzie federalnej.

O ile SDF nie weszły w konflikt z HTS po jego rajdzie na stolicę, który doprowadził do załamanie się reżimu Baszara al-Asada, o tyle stały się niedawno celem ataków protureckiej SNA.

english.almayadeen.net/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply