Rada (szura) Hezbollahu ogłosiła wybór nowego sekretarza generalnego – przywódcy organizacji. To kolejny przywódca w okresię, w którym Izraelczycy polują na kierownictwo organizacji polityczno-militarnej libańskich szyitów.
Nowym sekretarzem generalnym został szejk Naim Kasim, podała libańska telewizja Al Mayadeen. Organizacja przekazała w oświadczeniu, że decyzja ta, „oparta na zasadach prawdziwego islamu i niezłomnych ideałach Hezbollahu, jest zgodna z ustalonymi procedurami partii”. Kasim był dotychczas zastępcą sekretarza generalnego.
Szejk Naim Kasim, urodzony w 1953 r. w Bejrucie w Libanie, pochodzi z rodziny wywodzącej się z wioski Kfar Fila w południowym Libanie. Region ten jest obecnie domeną organizacji i głównym polem bitwy z Izraelem. Ukończył studia chemiczne w języku francuskim. Oprócz studiów ścisłych, kontynuował edukację religijną w uczelni eligijnej, uzyskując dyplom z zakresu jurysprudencji i podstaw islamu.
Jest uznawany za jednego z założycieli generacji szyickich organizacji kulturalnych i społecznych powstających w Libanie w latach 70 i 80 XX wieku. Działał w grupach, które ostatecznie utworzyły Hezbollah, w tym w Libańskim Związku Studentów Muzułmańskich, i odegrał znaczącą rolę w ruchu Amal założonym przez imama Musę as-Sadra, który w czasie libańskiej wojny domowej, do powstania Hezbollahu, był głównym reprezentantem ludności szyickiej.
Trzykrotnie był wybierany do Szury Hezbollahu, zarządzając różnymi wydziałami, w tym Radą Wykonawczą i działaniami edukacyjnymi. W 1991 roku szejk Kasim został zastępcą sekretarza generalnego Hezbollahu, służąc przy sekretarzu generalnym Abbasem al-Musawim. Pozostał na tym stanowisku za czasów Sajida Nasrallaha. Przez lata szejk Kasimm przewodził parlamentarnej frakcji Hezbollahu w Libanie.
Jako autor kilku książek, Kasimm pisał na tematy polityczne, kulturalne i edukacyjne, w szczególności o doświadczeniach politycznych i wojskowych Hezbollahu. Po zabiciu Nasrallaha przez siły izraelskie, wygłosił kilka przemówień, w których nakreślił kierunek działań ruchu.
Izraelczykom udało się 28 września zabić wieloletniego przywódce Hezbollahu. Kolejne ataki wyeliminowały większość członków kierownictwa organizacji.
Wcześniej, 17 września pagery jakich używali członkowie Hezbollahu zaczęły wybuchać im w kieszeniach i w rękach. Wiadomo, że wybuchło około 2750 pagerów. Na skutek ich eksplozji zginęło ośmiu członków organizacji libańskich szyitów. Do kolejnych zgonów i obrażeń doszło wśród członków organizacji dzień później na skutek wybuchów krótkofalówek. Wszystko wskazuje, że nastąpiło do na skutek operacji specjalnej Izraelczyków. Doprowadziło to eskalacji działań skonfliktowanych stron.
W ostatnim tygodniu września doszło do bardzo intensywnych nalotów izraelskich na sasiednie państwo. W ich trakcie zginął lider organizacji libańskich szyitów, a także niemal całe jej kierownictwo. 1 października Izrael rozpoczął operacje naziemne w południowym Libanie napotykając zorganizowany opór Hezbollahu. Na razie rajdy te mają lokalny charakter.
english.almayadeen.net/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!