Według portalu Al-Masdar News turecka armia zrzuciła na pogranicznym terytorium Iraku komandosów, którzy rozpoczęli walki z bazującymi tam bojownikami Partii Pracujących Kurdystanu (PKK).

Zaledwie dzień po ogłoszeniu wyniku referendum w sprawie niepodległości irackiego Regionu Kurdystanu, przeciwna mu Turcja wysłała żołnierzy na jego terytorium. Według portalu Al-Masdar News, wykorzystując śmigłowce, turecka armia przerzuciła “setki” komandosów na obszar wchodzącego w skład irackiego Regionu Kurdystanu i graniczącego z Turcją rejonu miasta Barzan, w prowincji Irbil. Jest to jednak operacja wymierzona nie w siły zbrojne Regionu, lecz w bojowników PKK, którzy tworzą w północnym Iraku bazy dogodne do prowadzenia wojny partyzanckiej na terytorium Turcji.

Desant został dokonany w środę, około godziny 5 nad ranem. Turcy natarli na pozycje PKK na wzgórzach Xwede, Koordine, Bajrak. Zgrupowanie PKK w okolicach wsi Adil Beg zostały ostrzelane przez tureckie śmigłowce Cobra, oraz działa i moździerze.

Portal nie był w stanie podać przybliżonych danych o stratach, walki mogą być jednak intensywne, są bowiem prawdopodobnie częścią szerszej operacji, którą turecka armia prowadzi przeciw PKK także po własnej stronie granicy. W dystrykcie Çele dwa tureckie wozy opancerzone starły się z Kurdami. Zostały unieruchomione. Zginęło 12 tureckich żołnierzy, 6 zostało rannych. We wtorek w dystrykcie Yüksekova, w tej samej prowincji Hakkari, w ataku PKK zginęło dwóch żołnierzy. Wiadomo, że w walkach zginęło co najmniej 3 bojowników PKK.

Operację tureckiej armii, choć jest wymierzona bezpośrednio w PKK, można też rozpatrywać jako demonstrację siły wobec władz irackiego Regionu Kurdystanu. Ankara zadecydowanie sprzeciwiała się poniedziałkowemu referendum niepodległościowemu i konsultowała działania wobec irackich Kurdów, z władzami Iraku, a także Iranem. We wtorek prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zagroził całkowitą blokadą Regionu Kurdystanu.

almasdarnews.com/kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zefir
    zefir :

    Czy to już wojna turecko-kurdyjska,tego nie wiem.Sympatyzując z Kurdami jakoś nie akceptuję ich gorączki referendalnej.Stają bowiem przed czterema wrogami:Turcja,Irak,Iran,Syria. i mimo usmańsakiego wsparcia nie wiem,czy ten bohaterski Naród sobie poradzi.Niczego nie przesądzam,mam jednak zwykłe obawy.

    • Adinocka
      Adinocka :

      @zefir A mi nie żal tego “bohaterskiego narodu”, który od wieków, a szczególnie w XIX i XX mordował katolickich maronitów i Ormian oraz chrześcijańskich Asyryjczyków również w ramach tureckiego ludobójstwa 1914-1915