Narodowy Bank Białorusi poinformował, że w czerwcu inflacja mierzona rok do roku osiągnęła najniższy poziom w historii Białorusi.

Według Narodowego Banku Białorusi inflacja w czerwcu wyniosła w stosunku rok do roku 4,1%. To historyczne minimum odnotowane w państwie białoruskim. Jak twierdzi białoruski bank centralny spowolnienie inflacji jest związane przede wszystkim ze spadkiem cen warzyw, który w czerwcu wyniósł 4,4%. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2018 roku inflacja wyniosła 2,9%.

Co ciekawe wyraźnie rosły natomiast ceny i taryfy regulowane przez państwo. Ich wzrost w czerwcu wyniósł 9,1% podczas gdy jeszcze w maju wynosił 8,9% rok do roku. Wśród nich najszybciej rosła cena wódki. Tylko w ciągu miesiąca wzrosła o 0,5% w skali kraju a w samym Mińsku o 2,1%. Wódka potaniała natomiast w obwodach brzeskim i mohylewskim. Charakterystyczne, że bez uwzględnienia cen regulowanych administracyjnie wskaźnik inflacji jest jeszcze niższy – wyniósł bowiem 3,1%.

Istotnym czynnikiem inflacji był również wzrost cen na mięso i produkty mięsne, na Białorusi zwykle drogie w relacji do przeciętnych zarobków. W czerwcu wzrost ten wyniósł 4,55% rok do roku. Szczególnie szybko drożało mięso drobiowe – o 6,8%. O 0,3% była natomiast tańsza wieprzowina. Najszybciej ceny mięsa i produktów mięsnych drożały w obwodzie witebskim – o 2,2%, najwolniej w obwodzie grodzieńskim – o 0,7%.

W zeszłym roku inflacja na Białorusi wyniosła 4,6%.

tut.by/kresy.pl

 

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply