Nikaragua zezwoliła na tymczasowe dyslokowanie niewielkich oddziałów żołnierzy innych państw na swoim terytorium.

Na obecność tę zezwolił specjalnym dekretem prezydent Nikaragui Daniel Ortega. Treść dekretu przytoczyła 8 czerwca agencja informacyjna RIA Nowosti za nikaraguańską gazetą rządową “La Gaceta”.

“Dozwolony jest wjazd obcych wojsk, statków i samolotów w celach humanitarnych” – zacytowała RIA Nowosti – “Dozwolony jest tranzyt i postój na terytorium kraju wojska, okrętów i samolotów krajów objętych konferencją sił zbrojnych Ameryki Środkowej (Gwatemala, Salwador, Honduras, Dominikana), USA, Rosji, Meksyku, Wenezueli, Kuby dla wzajemnej wymiany i wsparcia humanitarnego we wzajemnych interesach, w sytuacjach kryzysowych”.

Zgodnie z informacjami rosyjskiej agencji dekret wejdzie w życie w drugiej połowie bieżącego roku. W dekrecie skonkretyzowano, że armie innych państw będą mogły na zaproszenie władz Nikaragui brać udział w ćwiczeniach humanitarnych, w poszukiwaniach i ratowaniu ludzi w sytuacjach kryzysowych i w czasie klęsk żywiołowych, a także w ćwiczeniach zwalczania przestępczości na wodach terytorialnych.

Do sprawy odniosła się już rzeczniczka rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maria Zacharowa. “Mówimy o rutynowym — dwa razy w roku — wjeździe zagranicznego personelu wojskowego na terytorium Nikaragui w celu rozwijania współpracy w różnych dziedzinach, w tym reagowania na sytuacje humanitarne i kryzysowe, zwalczania przestępczości zorganizowanej i handel narkotykami” – słowa Zacharowej zacytował za “The Washington Post” portal Onet.

Nikaragua za rządów Ortegi prowadzi prorosyjską politykę zagraniczną. Jako jedno z niewielu państw uznała państwowość Abchazji i Osetii Południowej czyli separatystycznych republik, które oddzieliły się od Gruzji i stały się protektoratem Rosji. Nikaragua kupowała też rosyjski sprzęt wojskowy.

ria.ru/onet.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply